Ratusz musi do końca roku wydać na inwestycje pół miliona złotych
ZIM oddaje pieniądze do budżetu, a oświata musi się spieszyć, aby je wydać. Dla radnych to czyszczenie publicznych pieniędzy.
Końcówka roku budżetowego i kalendarzowego jednocześnie to niekoniecznie dobry czas na miejskie inwestycje.
Z dwóch powodów. Pierwszy to terminy - prace budowlane trzeba zakończyć i rozliczyć do końca grudnia. Drugi to pogoda, o czym przekonał się Zarząd Infrastruktury Miejskiej przy okazji modernizacji ulic Szafranka i Aluchny-Emelianow.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień