Reforma wzmacnia zawodówki
Technika chcą wykorzystać szansę, jaką jest dla nich reforma oświaty
Tylko co trzeci absolwent szkół zawodowych w Łodzi podejmował pierwszą pracę w wyuczonym zawodzie. Ale teraz te placówki szykują się do wykorzystania szansy, jaką jest dla nich rządowa reforma oświaty. Da im ona dodatkowy rok na wykształcenie dobrego fachowca. Technikum wydłuży się z czterech do pięciu lat, a do dawnej trzyletniej zawodówki dojdzie dwuletnia szkoła II stopnia - tu zmienia się nawet dotychczasowa nazwa: „szkoła branżowa” ma brzmieć lepiej. Wydłużenie czasu nauki wejdzie w życie od roku szkolnego 2019/2020, ale dyrektorzy nie czekają i już teraz kuszą młodych ludzi perspektywą uzyskania dobrej pracy.
W windach łódzkich bloków właśnie pojawiły się ogłoszenia namawiające nastolatków do wybrania klasy mechatroników w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 9 pod patronatem firmy BSH. Patron obiecuje dofinansowanie wyprawki szkolnej, a nawet posiłków podczas praktyk w łódzkim zakładzie. To właśnie klasy patronackie mają być receptą na dopasowanie szkół zawodowych do potrzeb rynku pracy. Zadowolenia z patrona nie ukrywa ZSP nr 3 w Łodzi, którego wychowanków - techników gazownictwa - bierze całymi rocznikami Polska Spółka Gazownictwa. Od września klasę patronacką w Bujnach otwiera Haering, wielki producent podzespołów do samochodów z Piotrkowa.
Patron to firma, która pomaga szkole w wykształceniu fachowców. Wzorowa współpraca powinna kończyć się przyjęciem ich do pracy.
Najdłuższe tradycje ma tu Veolia Energia Łódź. W 2008 r. pod poprzednią nazwą - Dalkia Łódź - podpisała umowę z Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 9 dotyczącą patronatu nad klasą energetyków. Obecnie spółka ma ok. 1.100 pracowników, podczas gdy do 2005 r., przed prywatyzacją, było ich ok. 2,5 tys. Czy po takiej redukcji patron zatrudni absolwentów swojej klasy? Pierwszy rocznik wykształcony pod okiem patrona brał udział w naborze w 2013 r.
- Do tej pory zatrudnionych w Veolii Energii Łódź zostało 16 absolwentów klasy patronackiej z ZSP nr 9 w Łodzi. Pracują w naszych elektrociepłowniach i przy sieci ciepłowniczej - informuje Robert Warchoł, dyrektor ds. komunikacji spółki. Ale dodaje, że 1 września pracę w firmie rozpocznie 11 nowych absolwentów z ZSP nr 9.
- Aktualnie prowadzimy jeszcze rekrutację na pięć stanowisk. W najbliższych trzech latach przewidujemy zatrudnienie absolwentów z ZSP nr 9 oraz z Politechniki Łódzkiej: ok. 20 osób rocznie. Z naszych informacji wynika, że około połowy absolwentów z rocznika 2017 podjęło decyzję o kontynuowaniu nauki na studiach stacjonarnych na Politechnice Łódzkiej. Zauważyliśmy, że część absolwentów z poprzednich roczników obecnie szuka zatrudnienia w Veolii Energii Łódź. Często mają już doświadczenie w innych instytucjach i firmach, ale chcą podjąć pracę w naszej firmie - precyzuje Robert Warchoł.
Hurtem zatrudnia swoich uczniów Polska Spółka Gazownictwa. Tak wynika z zapewnień Janusza Bębna, dyrektora ZSP nr 3 w Łodzi. Pierwszy rocznik technikum gazownictwa - 26 uczniów - zakończył edukację w 2012 r. Prymus z tamtego rocznika obiecał dyrektorowi, że zostanie prezesem PGNiG, czyli lidera rynku gazu w Polsce (PGS jest spółką córką PGNiG). Celu jeszcze, nie osiągnął, ale dyrektor Bęben twierdzi, że gazownicy odnajdują się u patrona.
- Biorą trzy czwarte rocznika, a resztę zatrudniają ich spółki córki, działające w różnych miejscach w kraju - tłumaczy dyrektor ZSP nr 3.
W tej szkole swoje klasy patronackie ma też firma Herz (producent i dystrybutor armatury, systemów grzewczych i związanych z odnawialnymi źródłami energii), zaś logistykom patronuje firma Zbyszko.
Według dyrektora ZSP nr 3, Herz chciałby zatrudnić wszystkich swoich uczniów, ale część z nich np. zakłada własne interesy. Z kolei do firmy Zbyszko trafia co roku 2 - 3 prymusów, a i reszta nie musi się martwić, ponieważ rynek pracy dla dobrze wykształconych logistyków jest łaskawy
Swego rodzaju klasy patronackie czy też „zawodowe” tworzy też armia. 57 szkół w Polsce zakwalifikowano do programu pilotażowego klas mundurowych, który ruszy we wrześniu. Na tej liście znalazły się trzy szkoły z woj. łódzkiego, które prowadzą już klasy mundurowe: Zespół Szkół Ogrodniczych w Ostrowie koło Łasku, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Tomaszowie Mazowieckim i XVIII Liceum Ogólnokształcące im. Śniadeckiego w Łodzi.
Program pilotażowy, który uruchomiony zostanie 1 września, będzie trwał dwa lata (dwa semestry w klasie II, jeden semestr w klasie III szkoły ponadgimnazjalnej) i będzie miał formę zajęć teoretycznych i praktycznych, w tym także w postaci szkolenia poligonowego. Łącznie to 185 godzin lekcyjnych. Zajęcia będą się odbywały przy wsparciu jednostek wojskowych i instytucji podległych MON.
Absolwenci szkół biorących udział w programie będą mogli po zakończeniu nauki przejść kilkutygodniowe szkolenie zakończone przysięgą wojskową oraz przeniesieniem do rezerwy. Będą mieli też pierwszeństwo w ubieganiu się o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej, jak również do Wojsk Obrony Terytorialnej.