Regionalni kucharze będą gotować w Watykanie
Barszcz z pieczonego karpia, ryby w sosie piernikowym, śledź na trzy sposoby - m.in. to przyrządzą polscy kucharze dla papieża Franciszka.
Dla papieża Franciszka, ale nie tylko. Piątka kucharzy z całej Polski, wśród których znaleźli się Rafał Godziemski, szef kuchni restauracji Memo w Bydgoszczy i Tomasz Łagowski z toruńskiego Alter Ego, zostali zaproszeni do Włoch, by przygotować świąteczne kolacje, na których główne role odegrają polskie ryby.
Rafała Godziemskiego udało nam się wczoraj złapać na niedługo przed wejściem do samolotu. - Jestem bydgoskim patriotą i bardzo się cieszę, że będę mógł promować moje miasto i pokazać je od tej kulinarnej strony - mówił nam. - Poza tym to doskonała okazja, żeby pokazać bogactwo i wyjątkowość polskiej kuchni na świecie. Zdarzało mi się już gotować w Wielkiej Brytanii, Francji, Stanach Zjednoczonych, ale w Watykanie jeszcze nigdy.
Zanim jednak kucharze pojadą do Watykanu, najpierw wydadzą uroczystą kolację w ambasadzie Polski w Rzymie i dla włoskiej Polonii. Będą musieli nakarmić aż 250 osób. Później pojadą do Watykanu, gdzie nakarmią między innymi papieża Franciszka. Co znajdzie się w menu? Na samą myśl już cieknie ślinka...
- Zaserwujemy między innymi wędzone karpie, polskie śledzie przyrządzane na trzy sposoby - między innymi w pomidorach i jabłkach. Będzie też dorsz w galarecie, barszcz z uszkami i taki z pieczonego karpia. Podamy także karpia w sosie piernikowym, dorsza z migdałami, flądrę z ziemniakami i sosem chrzanowym, a także groch z kapustą, kluski z makiem oraz świąteczne ciasta.
Dla samego papieża kucharze przygotują niespodziankę - półmisek zimnych typowo polskich przekąsek. Czy spotkają się z nim osobiście - tego nie wiedzą. - To okaże się na miejscu, na razie nawet nie wiemy dokładnie, jaki będzie harmonogram działań w Watykanie - mówi Godziemski i dodaje, że do niedzieli czeka ich sporo pracy.
- To nie będą wakacje - śmieje się. - Od kilku dni wszystko przygotowujemy. Bazy do potraw spakowaliśmy do chłodni, która pojechała już do Włoch. Na miejscu każdego dnia od rana będziemy gotować, a nocami przygotowywać potrawy na kolejny dzień. Ale cieszymy się, że akurat nas wybrano spośród tylu wspaniałych szefów kuchni.
Rafał Godziemski | Szef kuchni oraz właściciel restauracji Memo przy odtworzonej niedawno ulicy Jatki w Bydgoszczy. Skończył szkołę gastronomiczną w Bydgoszczy. Już kiedy się uczył każdego lata pracował gotując na imprezach i przyjęciach. Gotował między innymi w Blue Diamond w Trzebownisku k/Rzeszowa. Przez kilka lat był szefem kuchni w restauracji Hotelu Słoneczny Młyn w Bydgoszczy. Swój kunszt szlifował w wielu restauracjach w kraju i zagranicą. Pracował w kuchniach, które mają na koncie gwiazdki Michelin. |
Tomasz Łagowski | Szef kuchni w restauracji Alter Ego w Toruniu. Wcześniej pracował w kilku restauracjach w całej Polsce, a także za granicą. Publikuje między innymi w magazynie "CKM" oraz na portalu natemat.pl. Był między innymi nominowany w plebiscycie „Kucharz odkrycie roku 2015” organizowanym przez magazyn "Kuchnia" i Gault&Millau. |