Reklama WSEI, a może kandydatki - kanclerz uczelni. Niejasne przepisy finansowania kampanii wyborczej
Billboardy szkoły wyższej, które można pomylić z wyborczymi. Gazetka przypominająca „Kurier Lubelski” czy agitacja ministra w urzędzie miasta.
- Z wyborów na wybory politycy są coraz bardziej zuchwali w prowadzeniu kampanii i omijaniu zasad jej finansowania - oceniał w poniedziałek Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności, która zawiadomiła komisarza wyborczego o ostatnim wydarzeniu wyborczym w Zamościu.
Kilka dni temu Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, wspierał tam kandydata do Sejmu Marcina Romanowskiego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień