Rektor Uniwersytetu Opolskiego apeluje do studentów, żeby jak najszybciej zaszczepili się przeciw COVID-19
Rektor Uniwersytetu Opolskiego wystosował list do studentów uczelni, którzy jeszcze nie zaszczepili się przeciw COVID-19, aby zrobili to niezwłocznie. Od tego zależy udany powrót do stacjonarnego nauczania.
Minister edukacji i nauki zapowiedział powrót do zajęć stacjonarnych jako podstawowej formy kształcenia. Już od połowy sierpnia zniesiono czasowe ograniczenia funkcjonowania uczelni. To oznacza, że do 14 października zostanie przedłużona ważność legitymacji studentów i doktorantów, a w procesie kształcenia oraz egzaminowania będą miały zastosowanie przepisy sprzed pandemii.
- To, czy uda nam się powrócić do tradycyjnego nauczania, w dużym stopniu zależy od nas samych - pisze do studentów prof. Marek Masnyk, rektor UO. - Codzienny wzrost zakażeń zwiastuje nadejście IV fali koronawirusa. Prognozy, na które powołują się epidemiolodzy, przewidują, że we wrześniu krzywa zachorowań będzie dynamicznie wzrastać. Rada Medyczna przy premierze uważa, że szczyt pandemii przypadnie na październik-listopad, a dziennie przybywać będzie 20 tys. nowych przypadków.
"Zwracam się do Państwa z apelem, by w trosce o siebie, swoich bliskich, także koleżanek i kolegów z uniwersytetu, skorzystać z narodowego, powszechnie dostępnego programu szczepień przeciwko COVID-19. Ten sam apel kieruję do nauczycieli akademickich i pracowników administracyjnych" - czytamy w liście.
Na razie władze Uniwersytetu Opolskiego nie uzależniają prawa do obecności na zajęciach dydaktycznych czy możliwości odbywania praktyk od zaszczepienia się, choć takie rozwiązania podejmują niektóre uczelnie. Niewykluczone jednak, że w najbliższym czasie podjęta zostanie inicjatywa ustawodawcza, która zapewni podstawę prawną dla działań prewencyjnych w czasie pandemii.
- Obowiązkiem rektora i władz uczelni jest zapewnienie bezpiecznych warunków studiowania, troska o życie i zdrowie wspólnoty akademickiej – podkreśla rektor Masnyk.