Rewolucja tramwajowa obejmie nawet przystanki
Miasto szykuje się do wymiany torowiska w centrum. Zrobi także deptak.
– Ten pomysł jest ciekawy, bo przystanki będą blisko siebie – oceniał na gorąco Jarosław Opas, mieszkaniec ul. Sikorskiego. Spotkaliśmy go, gdy stał na przystanku tramwajowym obok Rossmanna przy ul. Sikorskiego. Za ponad 1,5 roku to miejsce będzie już tylko wspomnieniem. Miejscy urzędnicy ogłosili właśnie przetarg na przebudowę drogi i torowiska na ul. Sikorskiego. Prace mają się zakończyć w listopadzie przyszłego roku. Mają zrewolucjonizować poruszanie się w centrum. I to nie tylko dlatego, że na odcinku od katedry do ul. Pionierów powstanie deptak. Zmienią się bowiem lokalizacje przystanków.
Dziś tramwaje zatrzymują się przed wjazdem na skrzyżowanie, po remoncie będą się zatrzymywały za krzyżówką. Co istotne, będą to pojazdy prosto z fabryki (miasto zamawia nowe), a informacja o tym, za ile minut przyjadą, pojawiać się będzie na tzw. elektronicznej informacji pasażerskiej.
- Jak najbardziej jestem za tym deptakiem. Takich osób, jak ja, które często wychodzą na spacer z wnuczkami, jest bardzo dużo. A samochodów też jest tu cała masa. Gdy ich nie będzie, na pewno będzie tu spokojniej i aż będzie chciało się wyjść na spacer – mówiła nam wczoraj Mirosława Pietrzak z pl. Słonecznego. Spotkaliśmy ją na Starym Rynku. Dziś to jedyne większe miejsce centrum, gdzie nie trzeba rozglądać się na przejeżdżające samochody. Za około półtora roku takiej przestrzeni będzie więcej. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na przebudowę dróg wraz przebudową torowiska na ul. Warszawskiej i Sikorskiego. Razem z tym przystąpi do budowy deptaka. Inwetycja ma się rozpocząć na przełomie lipca i sierpnia.
- Prace dotyczą odcinka niemal od skrzyżowania z ul. Cichońskiego aż do Rolnika – mówi nam Arkadiusz Sawczuk z magistratu.
Roboty do wykonania jest całkiem sporo. Ten remont to bowiem nie tylko wymiana szyn tramwajowych czy położenie asfaltu. Po zaplanowanych pracach drogowcyh zmieni się tez układ drogowy oraz miejsca przystanków.
Jeśli chodzi o to, co może zainteresować kierowców, to w pobliżu Rolnika powstanie rondo. Od wielu lat osoby, które dojeżdżają tu do ul. Sikorskiego od strony Dworcowej narzekają, że ciężko im włączyć się do ruchu. Podobnie też jest z tymi, którzy dojeżdżają do skrzyżowania ul. Orląt Lwowskich. Za kilkanaście miesięcy ma to się zmienić. Pierwszeństwo będzie miał ten, kto szybciej dojedzie do ronda.
W związku z budową ronda trzeba będzie przesunąć pomnik Adama Mickiewicza. Teraz będzie on 12 metrów bliżej pomnika Józefa Piłsudskiego.
Sporo zmieni się też, jeśli chodzi o przystanki w centrum. Dziś jest tak – przywołajcie sobie ten obraz w głowie – że kto jedzie tramwajem linii 1 lub 2 z Wieprzyc do centrum, ten wysiada na przystanku koło Rossmana. Kto zaś jechałby do centrum od strony filharmonii, miałby przystanek na wysokości katedry. Po remoncie to się zmieni.
- Koło Rossmanna będzie przystanek, ale dla jadących w drugą stronę, czyli w kierunku Wieprzyc. Natomiast na wysokości katedry będzie można wsiąść do tramwaju jadącego w kierunku Silwany – wyjaśnia nam A. Sawczuk.
Gdzie zatem będzie można po remoncie wsiąść do „dwójki” i „trójki”, które będą jechały na Piaski?
- Będzie to możliwe z przystanku, który powstanie na ul. Chrobrego na wysokości dawnego Empiku – pokazuje nam na planach urzędnik.
Przy okazji tych wszystkich prac na odcinku od katedry do skrzyżowania z ul. Pionierów dzisiejsza droga zamieni się w deptak. Początkowo były plany, żeby deptak był dłuższy i sięgał aż ul. Herberta, z której będzie wchodziło się do magistratu (ma zostać połączony z byłą komendą, a przed wejściem zamiast ulicy będzie plac). Ostatecznie - choć wielu mieszkańców i radnych tę koncepcję krytykowało - prezydent Jacek Wójcicki wybrał krótszą wersję deptaka, czyli od katedry do ul. Pionierów.
- Z tej ulicy będzie można jednak wyjechać i zaraz skręcić w Wełniany Rynek – mówi A. Sawczuk. Z ul. Pionierów będzie można też skręcić w ul. Warszawską. Ruch z Sikorskiego mają przejąć ulice: Jagiełły oraz Spichrzowa.
Wszystkie prace mają potrwać do końca listopada 2018 r. Podczas przetargu urzędnicy, poza ceną za wykonanie robót, będą też spoglądać na to, która firma zadeklaruje wcześniejsze oddanie inwestycji. Kto zadeklaruje, że zrobi to miesiąc szybciej, ten dostanie bonuso - wo 30 oczek w przetargowej punktacji.