Fot. archiwum GL
Filip Pobihuszka
Co czeka mieszkańców Nowej Soli w ciągu najbliższego roku? Z pewnością sporo. Części z tych rzeczy pewnie nie da się przewidzieć. Te, co do których jesteśmy niemal pewni, opisujemy w tekście poniżej.
Inwestycje i gospodarka prężnie do przodu
- Jak wynika z uchwalonego tuż przed sylwestrem budżetu, Niemal co piąta wydawana przez miasto złotówka będzie przeznacza na inwestycje, które mają w sumie pochłonąć ponad 25 mln zł. Te najważniejsze to m.in. przebudowa ulicy Ciepielowskiej (dofinansowania niedawno z programu „schetynówek”), budowa dziesięciu małych przystani na Odrze, dokończenie budowy kompleksu sportowego przy Gimnazjum nr 2, przebudowa ulic Kołłątaja, Kupieckiej wraz z łącznikiem do Kościuszki, dokończenie przebudowy ulicy Św. Barbary czy wykonanie dokumentacji, która byłaby pierwszym krokiem do powstania w mieście krytej pływalni. Co ostatniego z zadań, to należy sprecyzować, że przetarg udało się rozstrzygnąć ostatniego dnia 2015 roku, a umowa zostanie podpisana 11 stycznia.
- Ale inwestują też prywatni przedsiębiorcy. Na południowej strefie przemysłowej trwa budowa drugiego zakładu nowosolskiego producenta opakowań, firmy Karton-Pak. Tuż obok od jakiegoś czasu trwają z kolei intensywne prace związane z budową nowego zakładu koncernu Lantmannen Unibake. Firma Skanska buduje tutaj jeden z najnowocześniejszych zakładów, który będzie zaopatrywał większość rynków Europy Środkowo-Wschodniej w pieczywo do odpieku, ale nie tylko. Z kolei na „starej” strefie powstaje nowy zakład Electropoli-Galwanotechnika. Warto też dodać, że systematycznie rozrasta się Gedia na ul. Staszica, która buduje właśnie kolejną już halę produkcyjną.
W kulturze znów będzie się działo!
- Remont Nowsolskiego Domu Kultury trwał długo, ale patrząc na efekty od razu widać, że było warto. - Otwarcie dla mieszkańców planujemy na połowę lutego - zdradza Krzysztof Piotrowiak, dyrektor placówki. - Do tego czasu musimy się zaaklimatyzować, wprowadzić. Dajemy sobie czas na rozruch, na poznanie budynku - wyjaśnia. Sala widowiskowa „endeku” została wyposażona w projektor kinowy umożliwiający wyświetlanie filmów w technice cyfrowej oraz w 3D. Z pewnością będzie to na rękę organizatorom Solanin Film Festiwal, który w ubiegłym roku miał problemy ze znalezieniem lokalu pod imprezę. Więcej o powrocie odmienionwgo NDK na kulturalną mapę miasta już w najbliższym Tygodniku Nowej Soli.
- Największą imprezą w tym roku bez wątpienia będzie Święto Solan, które, podobnie jak przed rokiem, odbędzie się nad Odrą, na placu przy Alei Wolności. - Piątek już tradycyjnie będzie dniem disco polo. Zaplanowaliśmy występy zespołów Classic i Czadoman. W sobotę wystąpi Ewelina Flinta oraz Dawid Kwiatkowski. A w niedzielę rozkołysze nas Mrozu oraz Poparzeni Kawą Trzy - czytamy na stronach urzędu miasta. Święto miasta jak zwykle potrwa trzy dni, od 17 do 19 czerwca.
- Imprezą, która zniknęła z kulturalnego kalendarza, ale ma szansę powrotu jest Solówka. K. Piotrowiak zdradza, że festiwal w zmienionej formule może wrócić jeszcze tej jesieni. Jak miałaby wyglądać nowa Solówka - tego dyrektor nie zdradza. Przypomnijmy, że poprzednie edycje skupiały się na solistach, zarówno tych grających jak i śpiewających.
Nowa Sól sportem stoi, zwłaszcza lekkoatletyką
- Za niespełna pół roku wystartuje 33. Półmaraton Solan, który od tegorocznej edycji będzie nosił imię Romana Terlikowskiego, legendy nowosolskiego biegania, jedynego zawodnika, który ukończył wszystkie dotychczasowe edycji biegu, który niespodziewanie zmarł w październiku ubiegłego roku. W tym tygodniu ruszyły już zapisy i jak już zapowiadają organizatorzy, będzie to zupełnie nowa odsłona imprezy. - Zmieniamy miejsce i trasę. Start i meta znajdować się będą na al. Wolności w Nowej Soli. Trasa składać się będzie z dwóch, a nie jak do tej pory z trzech pętli. Biuro zawodów będzie w „Parku Krasnala” natomiast dekoracja i festyn na terenie sąsiadującego z parkiem „Wodnego Świata” - czytamy w stosownym komunikacie. Warto też wspomnieć, że Półmaraton Solan będzie również zaliczany do Lubuskiej Ligi Biegowej, w której znalazło się 11 biegów z całego województwa.
- Co oprócz tego? Oprócz tradycyjnych rozgrywek ligowych piłki nożnej, siatkówki czy szczypiorniaka, warto śledzić działania Stowarzyszenia P.A.R.K., które zapewne pokusi się o zorganizowanie kilku imprez rowerowych na torach w Parku Krasnala 2. A pod koniec roku można też spodziewać się kolejnej gali sportów walki z cyklu Makowski Fighting Championship.
- Nie należy też zapominać, że na tyłach Liceum Ogólnokształcącego powstaje boisko lekkoatletyczne, które będzie posiadać certyfikat z Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. To z kolei umożliwi organizowanie imprez na szczeblu wojewódzkim a nawet krajowym.
Podatki i opłaty nieznacznie w górę
- Od 1 stycznia w Nowej Soli podrożała woda i odbiór ścieków. - Planowane podwyżki wody wynikają głównie z prowadzonych wcześniej inwestycji - przyznaje Agata Świderska-Ostapiak, prezes Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Nowej Soli. Sama nazywa podwyżkę „symboliczną”, jak jednak podkreśla, w przyszłości czeka nas już raczej stabilizacja. - Podwyżki w 2016 roku nie wynikają z inflacji, ale związane są z użytkowaniem tego, co weszło do naszych środków trwałych, w ramach prowadzonych przez nas wcześniej inwestycji. - zaznacza A. Świderska-Ostapiak. Mimo wszystko, według średnich wyliczeń, trzyosobowa rodzina nie straci majątku w związku z podwyżkami. W ciągu miesiąca będziemy musieli zapłacić średnio o niecałe dwa złote więcej.
- Do góry poszły też stawki podatku od nieruchomości. W ubiegłym roku metr kwadratowy budynków mieszkalnych objęty był stawką 0,59 zł. Od 1 stycznia obowiązuje nowa stawka wynosząca 0,61 zł. W przypadku budynków „związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej” stawka podskoczyła z 20,24 zł do 21 zł.
- Warto też wspomnieć o wzbudzającej sporo kontrowersji opłacie targowej. Handlowcy z miejskiego targowiska za każdy zajęty metr kwadratowy również zapłacą więcej. Dotychczasowa stawka wynosząca 6 zł wzrosła do 6,25 zł, ale magistrat już kilka miesięcy temu zapowiedział, że styczeń i luty zostaną objęte 20-proc. bonifikatą, by handlowcom łatwiej było przetrwać zimę.