Rolnicy idą pod kancelarię premiera. Chcą interwencji
Uporządkowania rynku warzyw i owoców, wsparcia, które pozwoliłoby przetrwać trudny rok oraz sprawiedliwych cen będą domagali się rolnicy w piątek w czasie demonstracji w Warszawie.
W piątek 13 lipca o godzinie 13 z warszawskiego placu Konstytucji rolnicy udadzą się pod Kancelarię Premiera. Chcą uporządkowania rynku warzyw i owoców, sprawiedliwych cen, a także systemowego wsparcia, które pozwoliłoby przetrwać tak trudny rok jak obecnie.
- Zamiast tego polskie ministerstwo wspiera zagranicznych sadowników - twierdzi Michał Kołodziejczak z Unii Warzywno-Ziemniaczanej, która współorganizuje protest.
Ukraińska konkurencja
Od tygodni plantatorzy owoców miękkich i sadownicy wskazują na niskie ceny w skupie, które w żaden sposób nie pokrywają kosztów produkcji. Podkreślają, że krajowe podmioty nie są zainteresowane odbieraniem od nich owoców, a jeśli to robią oferują bardzo niskie ceny. Dlatego oburzyła ich informacja o tym, że kieleckie Stowarzyszenie Integracja Europa-Wschód wraz z Fundacją Rozwoju Lokalnego z Łucka stworzyło Zachodnioukraińską Kooperatywę Ogrodniczo - Sadowniczą.
Czego jeszcze domagają się rolnicy? Co mówią o swojej sytuacji? Przeczytasz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień