W słupskim MOPR zarejestrowano już ok. 2800 dłużników alimentacyjnych. Województwo pomorskie pod tym względem zajmuje 4. miejsce w kraju.
Łączna kwota zadłużenia alimentacyjnego w województwie pomorskim to prawie 776 milionów złotych. Daje nam to czwarte miejsce w kraju, tuż za województwami śląskim, mazowieckim i dolnośląskim. Najwięcej dłużników alimentacyjnych w Pomorskiem mieszka w Gdańsku. Jest ich tam ponad 4,5 tysiąca. W Słupsku Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w tym roku zarejestrował ok. 2800 dłużników alimentacyjnych, w tym ok. 1900 z nich mieszka na stałe w Słupsku.
W Sopocie 354 osoby mają zadłużenie na ponad 8 mln 319 tysięcy złotych. Rekordzista jest dłużny ponad 223 tysiące złotych. W Gdyni zadłużenie alimenciarzy oszacowano na ponad 80 mln złotych. Sama kwota zadłużenia to prawie 59 mln złotych. Resztę stanowią odsetki i wydatki, które ponosi samorząd wykonując ustawę związaną z informowaniem komornika, zgłaszaniem do rejestru dłużników, prowadzeniem korespondencji.
Gdyński rekordzista ma zadłużenie na poziomie 317 tysięcy złotych. W całym województwie alimenciarze są zadłużeni na 776 mln zł. W Słupsku kwota zadłużenia zbliża się do 60 mln zł.
Jak wynika z analiz Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor, tak duża liczba dłużników daje nam, jako województwu czwarte miejsce w kraju. Nie można jednak wykluczyć, że ogólna statystyka może być zaniżona, bo możliwe są wyłącznie obliczenia na podstawie wniosków, które wpływają do funduszu alimentacyjnego. Tymczasem nie każdy pokrzywdzony rodzic składa tego typu wniosek. Poza tym rozpoznanie faktycznej liczby dłużników nie jest praktycznie możliwe, bo są osoby, które nie ubiegają się o uzyskanie alimentów z funduszu. Jak można egzekwować zadłużenie?
- Można skierować do starosty wniosek o zatrzymanie prawa jazdy, wniosek na policje o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny - mówi Sebastian Ferens, rzecznik prasowy MOPR w Słupsku
Można też korzystać z pomocy komornika, bo niepłacenie alimentów to forma przemocy ekonomicznej. Organizacje pozarządowe, pomagające w egzekwowaniu alimentów, proponują, by wprowadzić ponownie możliwość odbierania prawa jazdy osobom uchylającym się od płacenia, wpisywać je do rejestrów dłużników i ograniczyć szarą strefę w zatrudnieniu. Obecnie milion dzieci w Polsce czeka na alimenty egzekwowane przez komorników. Komornicy prowadzą rocznie 600 tys. takich spraw.
Serwis alimentacyjny
Krajowa Rada Komornicza uruchomiła portal internetowy, na którym radzi rodzicom samotnie wychowującym dziecko, jak dochodzić alimentów Serwis www.twojealimenty.pl, prowadzony przez samorząd komorników, działa od kilku dni. Każdy rodzic samotnie wychowujący dziecko może się z niego dowiedzieć, od kogo ma prawo dochodzić alimentów, jak wyegzekwować należne pieniądze, kiedy komornik może je ściągać oraz jak działa Fundusz Alimentacyjny. Portal ma także służyć zobowiązanym do płacenia pieniędzy na dziecko. Każda zainteresowana osoba może wejść na portal, zadać pytanie i dostać odpowiedź w formie porady prawnej. Ideę działania serwisu poparła fundacja „Damy radę“, od lat pomagająca ofiarom od alimenciarzy.