Jak już wspomnieliśmy w poprzednim odcinku naszego cyklu, istnieją dwa zasadnicze sposoby na poprawę czystości powietrza w takim mieście jak Łódź: podłączenie domu do sieci centralnego ogrzewania albo wymiana pieców – starych, pamiętających przedwojennego zduna, na nowe, o wysokiej wydajności, emitujące niewiele zanieczyszczeń.
Oba te sposoby wymagają jednak dużych nakładów i czasu.
Co do rozbudowy sieci centralnego ogrzewania, to nadzieje związane są z planowaną rewitalizacją kilkunastu kwartałów w centrum miasta.
Planuje się, że podczas rewitalizacji obszarowej zostanie podłączonych do sieci ciepłowniczej 140 budynków znajdujących się na 57 nieruchomościach. Pozwoli to do 2022 roku zlikwidować od 1,8 do 1,9 tys. pieców węglowych powodujących smog.
Wcześniej Urząd Miasta Łodzi podpisał listy intencyjne z PGE, Veolią i Polską Spółka Gazownictwa na temat wspólnych prac w ramach rewitalizacji obszarowej w Łodzi.
Dzięki porozumieniu, spółki dostarczające prąd i gaz do mieszkań będą prowadziły prace polegające na wymianie instalacji czy sieci w trakcie modernizacji ulic. Pozwoli to uniknąć takich sytuacji, jak zrywanie nawierzchni po niedawnym remoncie w celu np. naprawy sieci energetycznej. Spółki zmodernizują swoje instalacje w czasie prowadzonej rewitalizacji.
Poprawę jakości powietrza mają też zapewnić nowe drzewa. W ścisłym centrum ma być ich posadzone 2 tysiące.
W kwestii wymiany pieców – trzeba przyznać, że wreszcie coś się tutaj ruszyło. Konkretnie - rozkręca się program dofinansowania. W tym roku do łódzkiego magistratu (w terminie do końca marca) wpłynęło 1816 wniosków o dopłatę do wymiany starych pieców. Dla porównania, w zeszłym roku wpłynęło zaledwie 460 wniosków.
Większość tegorocznych wniosków dotyczyła wymiany starych pieców węglowych na ogrzewanie gazowe. Urzędnicy szacują, że po weryfikacji wniosków potrzebnych będzie około 6 mln zł na dotacje do wymiany pieców. Tych pieniędzy nie ma w budżecie miasta, ale urzędnicy zapewniają, że funduszy nie zabraknie.
W minionym roku łodzianie złożyli 460 wniosków o dotację. Komisja podpisała 177 umów na dofinansowanie wymiany pieców. Udało się wymienić 707 przestarzałych palenisk. Dzięki temu do atmosfery nie trafił pył z 2,5 tys. ton węgla.
Program dofinansowania działa drugi rok, ale jego dynamika sprawia, że jeśli będzie kontynuowany, to po kilku latach powinien przynieść zauważalne korzyści i smog powoli przestanie być zmorą łódzkich zimowych miesięcy.
Koszt całkowity projektu 193 971 zł, kwota dotacji 172 634 zł.