Rozkradają i dewastują infrastrukturę kolejową, przez co pociągi notują łączne opóźnienie 33 dni w ciągu roku
W 2017 roku opóźnienia pociągów pasażerskich spowodowane kradzieżami oraz dewastacjami infrastruktury kolejowej wyniosły 47.503 minuty, czyli prawie 33 dni. Dużo? Zdaniem kolei to najlepszy rok pod tym względem w ostatnim czasie. W Łódzkiem doszło do 90 takich przypadków. Na Górnym Śląsku były 453 takie przypadki.
Urząd Transportu Kolejowego (UTK) zauważył, że przypadki niszczenia lub kradzieży infrastruktury kolejowej zdarzają się znacznie rzadziej. W ubiegłym roku odnotowano 2121 takich zdarzeń. To ponad dwa razy mniej niż w 2012 roku, gdy było prawie 5 tys. takich przypadków. Liczba zeszłorocznych kradzieży i dewastacji spadła w porównaniu do 2016 roku o 14,7 proc. Zanotowano wtedy 2486 takie zdarzenia.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- Co najczęściej niszczą wandale i złodzieje?
- Jak kolej walczy z tą plagą?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień