Rozmowa z europosłem Januszem Zemke [wideo]

Czytaj dalej
Fot. archiwum Polska Press
Tomasz Pietraszak

Rozmowa z europosłem Januszem Zemke [wideo]

Tomasz Pietraszak

Czy na Kujawach i Pomorzu, po wyborach, będziemy mieli trzech przedstawicieli w Europarlamencie? Od czego to zależy? Co było sukcesem, a co porażką mijającej kadencji – kilka pytań do europosła Janusza Zemkego.

Rozmowę z Januszem Zemke przeprowadziliśmy podczas ostatniej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.

Polska w UE…
Janusz Zemke: Z punktu Polski, to były bardzo dobre lata. Jestem przekonany, że Polska bardzo korzysta na tym, że jesteśmy w Unii. Korzystamy cywilizacyjne, korzystamy jeśli chodzi o inwestycje. Mamy swobodę przemieszczania się. Tysiące ludzi z naszego województwa i z Polski wyjeżdżało na różne staże, więc to jest na pewno z punktu Polski korzystne.

Brexit…
Ostatnie lata to są także problemy w Europie. Jeden z poważniejszych, to jest oczywiście Brexit. Po raz pierwszy w dziejach Unii jakieś państwo zdecydowało się na wyjście. To rodzi masę problemów w Wielkiej Brytanii, ale także masę problemów w Polsce. Musieliśmy się tym zająć. Na przykład przyjęliśmy ileś takich aktów prawnych awaryjnych, gdyby Wielka Brytania opuściła UE bez porozumienia. Pozwolą one przykładowo kontynuować loty z Polski do Wielkiej Brytanii. Uznanie uprawnień pilotów, stewardes, techników ale także kierowców. Praktycznie w każdej dziedzinie musieliśmy takie awaryjne akty prawne przyjmować.

Inwestycje drogowe…
Największym sukcesem, to jest oczywiście wspieranie inwestycji infrastrukturalnych. Jestem między innymi członkiem komisji transportu. Aktywnie wspierałem najpierw budowę autostrady A1, a teraz S5 na Kujawach i Pomorzu. Pamiętajmy, że wszystkie te inwestycje są w 85% finansowane z budżetu unijnego.

Staże…
Przywiązywałem także sporą uwagę do programu stażowego dla studentów naszego województwa. Przez 10 lat miałem na stażach aż 331 osób.

Pakiet transportowy uderzy w polskie firmy…
Czasami są przyjmowane wbrew naszej woli akty prawne, które moim zdaniem nie są dla nas dobre. Dla przykładu ostatnimi czasy parlament przyjął, przy oporze wszystkich polskich posłów, bo tutaj wszyscy zachowaliśmy się zgodnie, pakiet związany z transportem międzynarodowym. Nie są to rozwiązania na pewno korzystne dla Polaków. A mamy w Polsce 36 tysięcy takich firm, także w naszym województwie.

Krótko o dwóch kadencjach w UE…
Pierwsze pięciolecie to było takie pięciolecie związane z sukcesem Unii, także wielkim sukcesem Polski. W ostatnim 5-leciu pojawiły się problemy związane z bezpieczeństwem. Najpierw z falami uchodźców, Unia miała problem żeby nad tym zapanować. Ale dziś jest na szczęście znacznie lepiej. I druga sprawa, to o czym wcześniej wspominałem – brexit – po raz pierwszy jakieś państwo zaczęło drogę, której nikt do tej pory nie przechodził. To wiele aktów prawnych, dyskusji, wiele problemów związanych z budżetem. Warto podkreślić, że Wielka Brytania co roku w budżecie Unii Europejskiej pozostawia 13 miliardów euro, więc trzeba także tutaj inaczej planować te wydatki. Także powiedziałbym, że jak te pierwsze 5 lat były bardziej radosne, to w tym 5-leciu te realia czasami były twardsze niż byśmy tego chcieli.

3, 2 czy 1 europoseł z województwa?
- Nasze województwo rzeczywiście jest najmniejsze. Mamy w całym kraju 13 okręgów do eurowyborów. I ten najmniejszy okręg, to jest właśnie kujawsko-pomorskie. Także namawiam, żebyście Państwo brali udział w wyborach. Niech każdy w sumieniu zdecyduje na kogo odda głos, ale prośba żeby pójść na wybory. 1% w naszym województwie wyborców jest to 16 tysięcy osób. Czyli to będzie jeden procent mniej, czy więcej, będzie miało wpływ na to ilu eurodeputowanych będziemy mieli z naszego województwa. Bardzo bym chciał, żeby to były 3 osoby, ale to głównie zależy od frekwencji.

Dziękuję za rozmowę.


Teczka osobowa: Janusz Zemke
Tomasz Pietraszak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.