Zginął 18-letni pasażer BMW. Pięć osób jest rannych.
Około godz. 20 we wtorek na drodze ze Świecia do Laskowic, tuż za nowym rondem w Sulnowie, doszło do tragicznego wypadku.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 18-letni kierowca BMW, na prostym odcinku drogi wjechał w tył volvo, które prowadził 21-letni mieszkaniec powiatu świeckiego - mówi Tomasz Krysiński, pełniący obowiązki rzecznika policji w Świeciu.
Volvo zatrzymało się na drzewie po prawej stronie drogi. - W drzewo uderzyło też BMW. Odbiło się od niego i uderzyło w drzewo po lewej stronie drogi. Wskutek tego zginął 18-letni pasażer BMW - uzupełnia Krysiński.
BMW podróżowało pięć osób z naszego powiatu. Wszystkie, poza ofiarą wypadku, trafiły do Nowego Szpitala w Świeciu, jedna do szpitala w Grudziądzu. Kierowca volvo również odniósł obrażenia. Policja na razie nie potrafi odpowiedzieć, dlaczego 18-latek z BMW na prostym odcinku drogi wjechał w volvo.
- Nie byliśmy w stanie ustalić jego trzeźwości na miejscu, ale została pobrana mu krew. Będzie zbadana także pod kątem środków odurzających - mówi Krysiński.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie siedział pasażer, który nie przeżył wypadku, bo po przyjeździe policji poszkodowani znajdowali się poza autem. Wypadli z niego wskutek uderzeń o drzewa.
Sprawa jest wyjaśniana pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Świeciu.