Ruszył Narodowy Spis Powszechny, część osób ma obawy co do bezpieczeństwa swoich danych. GUS przygotował nagrody dla spisujacych się
Do 30 września potrwa Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. Spisać będzie musiał się każdy z nas, a podstawową formą jest Internet. Główny Urząd Statystyczny kusi atrakcyjnymi nagrodami, m.in. samochodami. Część osób ma obawy co do bezpieczeństwa podawanych przez siebie danych.
Udział w spisie jest obowiązkowy dla każdego z nas. Na Podkarpaciu weźmie w nim udział ok. 2 mln osób, z ok. 600 tys. gospodarstw domowych. Ze brak udziału grozi grzywna. Spis jest przeprowadzany co dziesięć lat.
Jak podczas niedawnej konferencji prasowej mówił Marek Cierpiał-Wolan, dyr. Urzędu Statystycznego w Rzeszowie, spisy statystyczne stanowią źródło informacji o tym, jacy jesteśmy, jak żyjemy i co zmieniło się w naszym życiu w ciągu minionej dekady. Są dorobkiem kulturowym i bezcennym dziedzictwem narodowym. Ich największą wartością jest ciągłość i porównywalność danych.
W tym roku podstawowym sposobem udziału w spisie jest zrobienie tego samodzielnie przez Internet. W gospodarstwie domowym jedna osoba będzie to mogła zrobić za wszystkich domowników, o ile zna ich numery PESEL. W uzasadnionych przypadkach spisze nasz rachmistrz, przez telefon lub osobiście.
Wraz z rozpoczęciem się spisu, pojawiły się wątpliwości. Głównie dotyczą celu gromadzenia danych, ich bezpieczeństwa, ale również możliwości podszywania się pod nas podczas spisu przez Internet.
Najpoważniejszy problem dotyczy możliwości użycia naszego numeru PESEL i nieuprawnionego zarejestrowania się na naszym formularzu. Może to zrobić osoba, która zna nasz PESEL i nazwisko panieńskie naszej matki. Może - np. dla żartu - podać nasze nieprawidłowe dane i narazić nas na karę grzywny. Nie może natomiast podejrzeć naszych danych, jedynie imiona i nazwisko.
- W odpowiedzi na podnoszone w przestrzeni publicznej informacje o możliwości nieuprawnionego posługiwania się danymi i logowania się do formularza spisowego, w pierwszej kolejności zwracam uwagę, że czynność ta jest złamaniem obowiązujących przepisów prawa. Wszystkie dane przetwarzane przez statystykę publiczną są bezpieczne i podlegają specjalnej ochronie (tajemnica statystyczna). Zwracam też uwagę, że podszywanie się pod czyjąś tożsamość w celu zalogowania się do formularza spisowego jest przestępstwem. Każde takie zdarzenie GUS będzie zgłaszał na policję i do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
- informuje Karolina Banaszek, rzecznik prasowy Prezesa GUS.
Statystycy zapewniają, że bezpieczne są również nasze dane. Są one anomizowane, tzn. grupowane w większe zbiory, dla celów statystycznych. Nikt nie będzie przechowywał informacji, np. o tym, że Kowalski z Przemyśla zadeklarował, że jest wyznania rzymskokatolickiego. Istnieje ponadto pewno grupa pytań, m.in. właśnie o wyznanie, na które można udzielić odpowiedzi "nie chcę odpowiadać".
Tutaj sprawdź listę pytań, na które będziesz musiał odpowiedzieć.
GUS kusi również nagrodami, dla osób, które się spiszą i zarejestrują swój udział w konkursie. Przeznaczone jest na nie łącznie 2 mln złotych. Do wygrania w każdym województwie jest toyota yaris, pięć kart o wartości 1000 złotych i 10 kart o wartości 500 złotych.