Rutkowski składa zawiadomienie przeciwko policjantom w sprawie Iwony Wieczorek
Na konferencji zwołanej przez Krzysztofa Rutkowskiego w sprawie Iwony Wieczorek, poinformował o złożeniu zawiadomienie przeciwko jednego z funkcjonariuszy gdańskiej policji. Jak twierdzi dopuścił się on do nakłaniania ludzi do składania fałszywych zeznań. Na konferencji doszło do spięcia z autorem książek - Januszem Szostakiem. - informuje Onet.pl
Detektyw Rutkowski wraz z żoną i ekipą prowadzili poszukiwania na gdańskiej plaży. Rutkowski ujawnił, że od przebywającej w zakładzie karnym osoby dowiedział się o miejscu,w którym może znajdować się ciało Iwony Wieczorek. Detektyw przekazał, że nieopodal wejścia na plażę nr 63 wykopał dwa noże oraz części damskiej garderoby.
Krzysztof Rutkowski na konferencji powiedział:
Dzisiaj zostało złożone zawiadomienie przeciwko funkcjonariuszowi policji, który prowadził przesłuchanie z informatorem biura Rutkowski. Zawiadomienie zostało też złożone przeciwko pani naczelnik, która nadzorowała to przesłuchanie
Na konferencji pojawił się również wspomniany przez detektywa informator. Zamaskowany mężczyzna mówił:
Sytuacja była nietypowa. Podczas składania zeznań byłem obrażany i obrażani byli też państwo Rutkowscy. Próbowano wymusić na mnie nieprawdziwe zeznania dotyczące rzekomego podłożenia przez biuro Rutkowski i państwa Rutkowskich dowodów.
Zawiadomienie zostało złożone do Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Gdańskiej Policji.
Matka Iwony Wieczorek również zabrała głos:
Przez te wszystkie lata spotkałam się z bardzo dużym hejtem. Są osoby takie, które mówią nieprawdę na temat Iwony, wypisują różne scenariusze na temat mój i na temat Iwony. Niektórzy z nich robią sobie etat na sprawie Iwony, wydają książki na temat Iwony. To jest robienie etatu na tragedii mojej i mojego dziecka
Matka Iwony nawiązywała do Janusza Szostaka, autora książki "Co się stało z Iwoną Wieczorek". Szostak również pojawił się na konferencji i słowa matki Iwony skomentował tak:
Pani jest w strasznej panice, pan też, panie Krzysiu. Ale to się kończy. Gra dobiega końca
Między Rutkowski a Szostakiem doszło do spięcia na konferencji i autor książki musiał opuścić salę.
Źródło: Onet.pl