Rybnik: Chcą zmienić nazwę ulicy Braci Nalazków na Braci Nalazków

Mieszkańcy Boguszowic nie chcą zmieniać dowodów więc wymyślili fortel. Wysłali pismo, w którym proszą, by nazwę ulicy Braci Nalazków, którzy podpadli IPN, zmienić na Braci Nalazków - sportowców

Na liście wojewody oprócz zdekomunizowanej już w Rybniku ulicy Armii Ludowej znalazło się jeszcze kilka innych nazw, które budzą wątpliwości IPN, w tym ulica Braci Nalazków w Boguszowicach. Mieszkańcom nie pali się do zmiany dokumentów, dlatego myślą o tym, by zastosować fortel. Ulicę Braci Nalazków, której patronami są młodzi ludzie, którzy zginęli w walce z okupantem niemieckim (ale pochodzili z lewicującej rodziny) chcą zastąpić... ulicą Braci Nalazków.

„My niżej podpisani, mieszkańcy ulicy Braci Nalazków w dzielnicy Boguszowice Stare zwracamy się z uprzejmą prośbą o zmianę nazwy naszej ulicy. Proponujemy jako nową nazwę - Braci Nalazków - sportowców, wybitnych polskich siatkarzy reprezentantów Polski” - list o takiej treści podpisany przez ponad 20 mieszkańców boguszowickiej ulicy otrzymali rybniccy radni wraz z krótkimi życiorysami sportowców z Olsztyna.

- Jestem przeciwna zmianie patrona tej ulicy. Chciałabym, aby zostali nasi Nalazkowie - chłopcy, którzy oddali życie za ojczyznę. Ale jak już mają zmieniać, to niech zmieniają na Nalazków - sportowców. Zmiana nie będzie powodowała dla mieszkańców żadnych skutków finansowych czy administracyjnych - uzasadnia Aleksandra Zając, mieszkanka, a jednocześnie nauczycielka historii w rybnicim liceum.

W poniedziałek rybniccy radni zdecydowali, że nie będą jednak podejmować uchwały w sprawie zmiany nazwy z Braci Nalazków na Braci Nalazków. - Bo i tak jest już „po ptokach”. Do września można było zmieniać nazwy ulic mocą uchwał. Teraz jest już za późno, wchodzą decyzje zastępcze wojewody - mówi Mariusz Wiśniewski, szef komisji samorządu i bezpieczeństwa w Radzie Miasta Rybnika.

- To nie jest tak, jak sugeruje radny Henryk Cebula czy radna Anna Gruszka (red. - opozycyjni radni uważają, że prezydent i jemu przychylni radni przespali sprawę i teraz koszty ewentualnej zmiany nazwy przez radę musieliby ponieść mieszkańcy), że myśmy zaniechali sprawę. Myśmy celowo, w przypadkach, gdzie mieliśmy wątpliwości nie ruszali tych nazw. Jeżeli wojewoda uważa i jest w stanie udowodnić, że 13-letni Władek Nalazek był komunistą to proszę bardzo - mówi Wiśniewski.