Sami zatruwamy powietrze, nie zwracając uwagi na to, czym palimy w piecach

- To niska emisja, czyli to czym mieszkańcy Żar palą w piecach, a nie emisja pyłów z zakładów przemysłowych, jest w 85 proc. przyczyną smogu i złej jakości powietrza w mieście - podkreślał podczas ostatniej sesji rady miejskiej Przemysław Susek, z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Zielonej Górze. W Żarach.

Wskazania stacji monitoringu przy ul. Szymanowskiego w Żarach jasno pokazują, że najwyższe przekroczenia pyłu PM10 występują w okresie grzewczym. Zanieczyszczenia przemysłowe i samochodowe nie mają takiego znaczenia. Jego dopuszczalna norma na dobę wynosi 50 miligramów na metr sześć. Za ostatnie 10 miesięcy nie odnotowano jego przekroczeń.