Samorządy próbują dostosować sieć szkół do rządowej reformy
Do końca marca 2017 r. radni w samorządach muszą uchwalić nową sieć szkół - już bez gimnazjów. Projekt reformy oświaty zakładający powrót 8-letniej podstawówki, 4-letniego liceum, 5-letniego technikum trafił w poprzednim tygodniu do Sejmu i wszystko wskazuje, że przed końcem roku doczeka się podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.
Samorządy w woj. łódzkim w różnym tempie zabrały się do pracy nad nową siecią szkół. Jest kilka przypadków ujawnienia wstępnych projektów. Inne urzędy albo ich jeszcze nie wypracowały, albo coś „mają”, ale nie ogłosiły - chociaż i tak do nauczycieli i rodziców uczniów dochodzą przecieki z urzędniczych pokojów.
Tak się stało w Łodzi
Tu od 1 września nad wdrażaniem reformy pracuje specjalny zespół, któremu szefuje sama Hanna Zdanowska, prezydent miasta. Do tej pory zespół żadnej propozycji nowej siatki nie ogłosił. Jednak w ubiegły wtorek na Widzewie podczas zebrania z rodzicami wychowawca oznajmił, że magistrat poinformuje o wszystkim 17 lutego. Jak relacjonują rodzice obecni na tym spotkaniu, nauczyciel opowiadał, że magistrat przymierza się do likwidacji części pustoszejących gimnazjów jeszcze przed ostatnim rokiem ich istnienia w systemie edukacyjnym. Władze Łodzi mają to zrobić ze względów organizacyjnych i ekonomicznych. W ten sposób klasy z różnych szkół skumulowane byłyby w mniejszej ilości gimnazjalnych budynków.
Dyrektor szkoły, w której odbyło się zebranie twierdzi, że o ewentualnych planach wcześniejszego zamykania gimnazjów nic nie wie. A co na to władze Łodzi?
- W tej chwili jest zbyt wcześnie, by mówić o planach dotyczących wcześniejszej likwidacji niektórych gimnazjów - odpowiedziała na nasze pytanie Joanna Wojtkun z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi.
Konkrety ogłoszono za to w Tomaszowie
Trzy samodzielnie gimnazja zostaną przekształcone w 8-letnie podstawówki. Dwa obecne zespoły, w których działają gimnazja oraz podstawówki także zostaną przekształcone w „ośmiolatki”. Sześć podstawówek stanie się szkołami 8-letnimi. Wiadomo także, że dopiero w 2019 r. odbędzie pierwszy nabór do tych podstawówek, które wcześniej były gimnazjami. Drugie i trzecie klasy gimnazjów będą mogły kończyć naukę w swoim rejonie. Magistrat nie obawia się o zwolnienia.
W Zduńskiej Woli rozważany jest wariant powrotu do stanu sprzed powstania gimnazjów. Tylko, że wówczas w miejskich szkołach było ok. 6 tys. uczniów, a obecnie jest ich ok. 3,7 tys.
Brak problemów z reformą deklarują te samorządy, które prowadzą wszystkie gimnazja, w zespołach razem z podstawówkami. Tak jest np. w Rawie i Radomsku. Bo wprawdzie „odpada” klasa I gimnazjum, ale dochodzi VII podstawówki.
Prowadzenie prac nad siatką deklarują samorządy Piotrkowa i Skierniewic. W Kutnie urzędnicy czekają na wizytę kuratora oświaty, który podróżuje po województwie i - jako przedstawiciel rządu - pomaga we wprowadzeniu reformy.
Specjalny gość pojawi się w Wieluniu, bo 7 grudnia przyjedzie tam Anna Zalewska, minister edukacji. Ale w ratuszu zrodził się już plan połączenia miejskich podstawówek z gimnazjami w zespoły, co usprawniłoby wprowadzenie reformy. Dyrektorzy zespołów przy dzieleniu godzin lekcyjnych na rok 2017/2018 traktowaliby na równych prawach obecnych pracowników podstawówek i gimnazjów. Wówczas ci drudzy nie musieliby się obawiać, że wylądują na bruku. Jednak grona pedagogiczne wieluńskich szkół podstawowych negatywnie opiniują zamiary władz.
Nowy system szkolny
- Rządowa reforma zakłada, że ustrój szkolny z obecnego systemu 6-letniej szkoły podstawowej, 3-letniego gimnazjum, 3-letniego liceum ogólnokształcącego, 4-letniego technikum i 3-letniej zasadniczej szkoły zawodowej ulegnie przekształceniu. Docelowa struktura będzie obejmowała: 8-letnią podstawówkę, 4-letnie LO, 5-letnie technikum, 3-letnią branżową szkołę I stopnia i 2-letnią branżową szkołę II stopnia.
- Wygaszanie gimnazjów rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018 i tym samym w kolejnych latach rekrutacja do tych szkół nie będzie już prowadzona. 1 września 2017 r. uczniowie kończący w roku szkolnym 2016/2017 klasę VI podstawówki staną się uczniami klasy VII. W roku szkolnym 2018/2019 ostatni rocznik dzieci klas trzecich ukończy gimnazjum. Od 1 września 2019 r. gimnazja nie będą funkcjonować.
- W roku szkolnym 2019/2020 w jednym ogólniaku jako pierwszaki spotkają się ostatni absolwenci gimnazjów oraz pierwsi wychowankowie ośmioklasowej podstawówki. Przeciwnicy reformy twierdzą, że z tego powodu konkurencja o miejsce w najlepszych liceach będzie podwójna. W roku szkolnym 2019/2020 w ogólniakach powstaną oddzielne klasy dla przyjętych po gimnazjum oraz dla tych po ośmiu klasach podstawówki (z powodu różnic programowych).