Ściągawka z lubelskich szkół. Gdzie posłać dziecko? (cz. II)
Za kilkanaście dni ruszy rekrutacja do podstawówek. Wszystkim, którzy jeszcze nie zdecydowali, gdzie poślą dziecko, pomocna może być nasza ściągawka. Dziś część druga.
Rekrutacja do szkół podstawowych rozpocznie się 27 marca – zapowiada Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin. Do 5 kwietnia mają zaś czas rodzice uczniów klas III i VI, którzy chcą przenieść dzieci do szkół podstawowych, tworzonych na bazie obecnych gimnazjów. Czasu na decyzję nie zostało więc wiele.
Wyniki osiągane przez uczniów na egzaminach, infrastruktura sportowa, godziny otwarcia świetlic, zmianowość, oferta zajęć dodatkowych, a w przypadku szkół niepublicznych także wysokość czesnego. Dla rodziców pewnie wszystkie te kryteria mają znaczenie, ale dla każdego co innego jest decydujące. Dlatego wszystkie te informacje zamieszczamy w naszym edukacyjnym przewodniku.
Dane w większości przypadków przekazały nam same szkoły. Tylko wyniki egzaminów pochodzą z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. W przypadku obecnie istniejących podstawówek są to procentowe efekty ubiegłorocznego egzaminu szóstoklasistów (w dwóch szkołach niepublicznych wyników nie ma, bo placówki działają za krótko i nie „dorobiły” się jeszcze szóstoklasistów).
W przypadku gimnazjów, które staną się podstawówkami, w tabeli zawarliśmy wyniki egzaminów gimnazjalnych 2016 r. Ten sam zabieg zastosowaliśmy w przypadku nowej Szkoły Podstawowej im. Świętego Wincentego Pallottiego, tworzonej na bazie gimnazjum. Wyszliśmy z założenia, że wysoki poziom nauczania w danym gimnazjum przełoży się na efekty kształcenia w nowych szkołach podstawowych.
– Nie chcemy stracić doświadczenia, kadry i wszystkiego, co wypracowaliśmy przez lata funkcjonowania gimnazjum. Dlatego zdecydowaliśmy się utworzyć podstawówkę – tłumaczy ks. Andrzej Zelek, dyrektor Pallotyńskiego Gimnazjum i Liceum im. S. Batorego w Lublinie.
Jeszcze jedna uwaga dotycząca szkół innych niż samorządowe. Wbrew obiegowej opinii nie we wszystkich trzeba płacić. Co prawda w większości są to placówki niepubliczne i tam rzeczywiście pobierane jest czesne. Są jednak dwie szkoły – Sióstr Urszulanek oraz nowo tworzona Szkoła Podstawowa im. Świętego Wincentego Pallottiego, które działają jak szkoły publiczne, a więc takie, gdzie nauka jest bezpłatna.
Nowe szkoły, nowe obwody
Reforma edukacji oznacza nie tylko tworzenie nowych podstawówek w dotychczasowych gimnazjach. Wiąże się także ze zmianami obecnych granic obwodów szkół. Może się więc okazać, że dziecko pójdzie do pierwszej klasy w zupełnie innej szkole niż jeszcze kilka miesięcy temu spodziewali się rodzice (aktualne granice obwodów można znaleźć na stronie bip.lublin.eu). Chociaż oczywiście w szkołach mogą się uczyć także dzieci spoza obwodów. Kryteria ich przyjęć ustaliła Rada Miasta. Największe szanse mają m.in. dzieci, których rodzeństwo uczęszcza do danej szkoły albo do przedszkola w jej pobliżu, a rodzice pracują w Lublinie.
Dzisiejsza ściągawka jest drugą i ostatnią częścią naszego przewodnika. Pierwszą zamieściliśmy w Kurierze Lubelskim tydzień temu, 10 marca.