ŚDM 2016. Tym razem drogi będą głównie dla pieszych
ŚDM 2016. W sobotę i niedzielę lepiej nie wybierać się nigdzie samochodem. Dla własnego dobra.
Na Polach Miłosierdzia w Brzegach spodziewanych jest ponad milion pielgrzymów. Na dzisiejszym nocnym czuwaniu z papieżem Franciszkiem ma być nieco mniej ludzi, ale z zapowiedzi wynika, że na jutrzejsze główne nabożeństwo Światowych Dni Młodzieży zamierzają przybyć dodatkowe tysięce osób.
Czas potrzebny na dojście i wyjście takiej liczby osób z obszaru na granicy gmin Wieliczka i Kraków wyliczono na osiem godzin. Wiele dróg zostanie całkowicie zamkniętych dla aut, a trasy, gdzie ruch ma być dopuszczony mogą okazać się zablokowane - z powodu wędrówek pielgrzymów.
Dlatego organizatorzy międzynarodowego wydarzenia zalecają mieszkańcom, by w ten weekend lipca poruszali się pieszo lub rowerem. Bo wyjazd samochodem może oznaczać konieczność stania w długich korkach lub podążania w wolnym tempie za maszerującymi po drogach pątnikami.
Pielgrzymi pójdą na Kampus Miłosierdzia z różnych stron, m.in. od Gdowa i Niepołomic, dlatego do jutra do północy zamknięte będą drogi wojewódzkie pomiędzy Wieliczką, a obiema miejscowościami. Nieprzejezdna jest też trasa krajowa 94, gdzie powstał parking dla autokarów.
Samochodem nie wjedziemy także na drogi znajdujące się na terenie wydarzeń centralnych ŚDM, a więc w Brzegach i Kokotowie oraz okolicznych miejscowościach.