www.pope2016.com

ŚDM w Krakowie. Byli więźniowie Auschwitz: Prosiliśmy Franciszka by modlił się o pokój

www.pope2016.com

Byli więźniowie, którzy spotkali się na dziedzińcu bloku 11 w b. niemieckim obozie Auschwitz I z papieżem, mówili wcześniej, że chcą prosić Franciszka, by modlił się o pokój. „Dużo przeżyłam i chcę, by się to nie powtórzyło” – powiedziała była więźniarka Walentyna Nikodem. Na dziedzińcu bloku 11, zwanego Blokiem Śmierci, z Ojcem Świętym spotkało się dwunastu byłych więźniów. Wśród nich są Polacy, Żydzi i Sinti. Losy tych narodów tragicznie splotły się w Auschwitz. Dla Żydów, a także Sinti oraz pokrewnych im Romów, obóz jest symbolem Zagłady. Dla Polaków to miejsce męczeństwa i ogromne cmentarzysko.

Papież podszedł do każdego z nich osobna. Dla wszystkich było to wielkie wydarzenie. Każdy z byłych więźniów chciał się podzielić się z Ojcem Świętym osobistą refleksją i własnym doświadczeniem.

Monachijczyk Peter Rauch to jedynym Sinti w grupie byłych więźniów, którzy powitali Franciszka na dziedzińcu Bloku Śmierci. Jako czterolatek trafił do tzw. familijnego obozu cygańskiego w Auschwitz II-Birkenau. „Chciałbym prosić Franciszka, by pomógł pozbyć się rasizmu na świecie. Są ludzie, którzy wciąż traktują nas jak obcych. Myślę, że nawet papież nie potrafi tego zmienić, ale chciałbym, aby się w to zaangażował” – podkreślił.

Rauch jest szczęśliwy z powodu spotkania z papieżem. „To niewiarygodne, że mam ten zaszczyt. Ale jestem też smutny, bo towarzyszą mi wspomnienia. Straciłem w Auschwitz 38 członków rodziny. Ja przeżyłem. Mam czworo dzieci, które wykształciłem. Ufałem Bogu, a on mi pomógł" – powiedział.

Silną wiarę ma w sobie również Walentyna Nikodem, która trafiła do Auschwitz II-Birkenau wraz z mamą za działalność w ruchu oporu. Miała jednak chwile zwątpienia, gdy zobaczyła obozowe piekło. „To było niemożliwe, by Pan Bóg mógł na to pozwolić. Moja mamusia wierzyła jednak, że Bóg nie pozwoli nam zginąć. Ona umarła, a ja przetrzymałam” – powiedziała była więźniarka.

Alojzy Fros, Polak, który do Auschwitz trafił wiosną 1943 r. za działalność w ruchu oporu, mówił, że chciałby w piątek spytać papieża m.in. o zagrożenie islamskim terrorem. "Chciałbym spytać, jak Franciszek reaguje na te potworne historie ze strony muzułmanów. Czy mamy przebaczać? A może szukać rewanżu w postaci wojny? Wiem, że trudno dziś znaleźć konkretną odpowiedź. Jako przedstawiciel Kościoła powie, że wrogowi należy przebaczyć, ale dla przeciętnego człowieka nie jest prostą sprawą wybaczyć komuś, kto drugiemu podrzyna gardło” – powiedział.

Były więzień chciałby, aby zgoda zatryumfowała. Przykładem są relacje polsko-niemieckie. „Przebaczyliśmy Niemcom, a oni nam. Stosunki polityczne między naszymi krajami układają się nie najgorzej. (…) Wiele przeżyłem, ale nie ma we mnie już nienawiści i żądzy odwetu. Musimy żyć w zgodzie” – podkreślił.

Eva Umlauf jest Żydówką ze Słowacji. Dziś mieszka w Niemczech. Do obozu została deportowana 3 listopada 1944 r. Miała 2 lata. Przeżyła tylko dlatego, że Niemcy dzień wcześniej przestali zabijać w komorze gazowej Żydów. W piątek będzie w imieniu swego narodu witała papieża Franciszka w byłym Auschwitz.

„Jest prawdą, że wyznaję inną religię niż papież Franciszek, ale on jest bardzo dobry. Jest liberalny. Jego dzieło bardzo mi się podoba. On przychodzi do Żydów! To ważne. Religia nie może nas dzielić” – powiedziała.

Papież nie zabierze głosu w Miejscu Pamięci Auschwitz. Franciszek chce, by jego wizyta przebiegła w milczeniu. „Myślę jednak, że powinien przemówić. Powinien znaleźć odpowiednie słowa. Jako głowa Kościoła katolickiego jest bardzo ważną postacią, której słowa są niezwykle istotne. Słucha ich z uwagą cały świat” – powiedziała Umlauf. (PAP)

szf/ malk/

źródło: www.pope2016.com

www.pope2016.com

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.