Sędzia Jerzy Naworski rezygnuje z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Toruniu. Powód dymisji? Usłyszał: albo rezygnacja, albo odwołanie

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Małgorzata Oberlan

Sędzia Jerzy Naworski rezygnuje z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Toruniu. Powód dymisji? Usłyszał: albo rezygnacja, albo odwołanie

Małgorzata Oberlan

Sędzia Jerzy Naworski tłumaczy, że był naciskany przez ministerstwo w sprawach kadrowych. Nie ugiął się. Musiał zrezygnować.

Pokój numer 228 nie przypominał wczoraj gabinetu prezesa Sądu Okręgowego w Toruniu. Sędziego Jerzego Naworskiego zastaliśmy tu pośród koszy wyładowanych książkami. - Pakuję się - wyjaśnił na wstępie.

Poszło o naciski personalne

W poniedziałek, 28 maja, Jerzy Naworski złożył rezygnację z funkcji prezesa. 24 maja po raz ostatni widział się z wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem. Ten poprosił go o dymisję zaznaczając, że jeśli jej nie złoży, wdroży procedurę odwołania ze stanowiska.

Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.