Zielona Góra. Nagrodą dla zwycięzcy akcji „Aktywni 50 plus” będzie nie tylko nowy wygląd, ale też lepsze samopoczucie i zdrowsze ciało.
- Dlaczego zgłosiłam się do tego programu? - zastanawia się zielonogórzanka, Małgorzata Błaszyk. - Oglądam takie metamorfozy w telewizji i chciałam sama spróbować. Chcę coś zmienić w swoim życiu.
- Chcemy pokazać, że w każdym wieku można coś zmienić w swoim życiu! - mówią seniorzy
Podobnie jak kilkadziesiąt innych uczestników sobotnich castingów pani Małgorzata zdecydowała się wziąć udział w akcji „Aktywni 50 plus”, przeznaczonej dla seniorów (szczegóły w ramce obok). Chętni będą mogli za darmo skorzystać z zabiegów kosmetycznych, potraw w restauracjach czy wejściówek na koncerty. Wszystko po to, by zmienić swe życie, sprawić, by było ono lepsze. Organizatorem akcji jest stowarzyszenie Centrum Metamorfoz, miejski program ZGrani Zielonogórzanie 50 plus a także Zielonogórski Uniwersytet Trzeciego Wieku. Patronat medialny objęły „Gazeta Lubuska” i TVP3.
Pierwszy etap, w którym chętni na zmianę swego życia, zgłaszali się do akcji już za nami. W sobotę odbyły się castingi, spośród których jury wybrało 20 osób do dalszego etapu. Spośród nich czytelnicy wybiorą 10 seniorów, którzy przejdą metamorfozę. Jak podkreślali uczestnicy sobotnich przesłuchań nie liczy się dla nich przejście dalej, ale możliwość pokazania siebie i udowodnienia, że w każdym wieku można zmienić swoje życie.
- Ja już mam prawnuki, ale chciałam udowodnić sobie i innym, że nadal mogę coś w sobie zmienić - żartuje jedna z uczestniczek sobotnich rozmów, Anna Blacha. - Pokazałam, że nie tylko młode dziewczyny mogą brać udział w castingach. Jeszcze i ja zdążyłam w życiu być na jednym z nich - dodaje ze śmiechem seniorka.
- Prawdziwe gwiazdy dziś do nas przychodzą - mówiła z uśmiechem Katarzyna Osińska z Centrum Metamorfoz, która wraz z Małgorzatą Szachowicz, Moniką Staszewską, Sylwią Humińską i Zofią Banaszak zasiadały w jury castingu. A uczestnicy (dominowała płeć żeńska), przyszli na rozmowy pięknie ubrani i przygotowani. Każdy z nich mógł się zaprezentować, opowiedzieć o swoich zainteresowaniach czy wytłumaczyć, dlaczego zdecydował się wziąć udział w akcji.
- Fajnie słyszeć komplementy w takim wieku - śmiała się pani Róża, która na co dzień aktywnie działa w Zielonogórskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. A jej koleżanka dodała: - Zawsze warto spróbować wziąć udział w takich akcjach. Choćby właśnie dla usłyszenia takich miłych słów. My, kobiety, jednak chętniej korzystamy z możliwości zmian.
Nagrodą dla zwycięzcy akcji będzie nie tylko nowy wygląd, zdrowsze ciało, ale także przedmioty i artykuły od partnerów programu, a tych zgłasza się coraz więcej...
Zielonogórscy seniorzy w sobotę udowodnili, że nieustannie chcą zmieniać swoje życie, tak by korzystać z niego jak najlepiej.