
Do dwóch groźnych wypadków drogowych doszło w weekend w województwie śląskim. W Siemianowicach Śląskich 8-latek kierujący quadem zderzył się z autobusem, w Tarnowskich Górach na pasach potrącona została 30-letnia kobieta.
Chwila nieuwagi i może dojść do nieszczęścia. Letnia pogoda w pełni, a tym samym kolizji i wypadków na drogach jest coraz więcej, także tych z udziałem dzieci. Miniony weekend w naszym regionie jest tego przykładem. Miały miejsce dwa zdarzenia, w których ucierpiało dziecko i piesza.
Policjanci z Siemianowic Śląskich ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielę na ul. Kościelnej. Ranny został 8-latek. Chłopiec jechał na quadzie i uderzył w autobus.
Chłopiec jechał quadem w grupie motocyklistów, wśród których był jego ojciec.
- W pewnym momencie 8-latek stracił panowanie nad quadem i zjechał na przeciwległy pas, a następnie zderzył się czołowo z autobusem - przekazała podkom. Tatiana Lukoszek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich.
Chłopiec doznał poważnych obrażeń, przeszedł operację. Nie wiadomo, dlaczego dziecko samo prowadziło pojazd.
W dalszej części:
- W jakim kierunku toczy się postepowanie
- Co wydarzyło się w Tarnowskich Górach
- Ponad 400 kolizji tylko w jeden weekend
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień