Skandaliczny film pokazuje przemoc nad Wisłokiem. Czy to nagranie to patostream?

Na filmie wrzuconym do internetu widać jak kilku chłopaków strąca z ławki mężczyznę, robi sobie z niego żarty. Nagranie zostało wykonane najprawdopodobniej na rzeszowskich Olszynkach. Policja już zabezpieczyła materiał wideo i będzie badać sprawę.

Porażające zdjęcia ktoś zamieścił na facebookowej grupie Sądziedzi Rzeszów. Pojawiała się też informacja, że w sieci można też znaleźć film, na którym widać jak kilku chłopaków zaczepia mężczyznę, prawdopodobnie będącego pod wpływem alkoholu, siedzącego na ławce.

Akcja rozgrywa się nad Wisłokiem, na wysokości filharmonii. „Jeden z młodzieńców z piwem w ręku robi sobie żarty z tego człowieka, inny to filmuje, pozostali się śmieją. W pewnym momencie obiekt żartów strąca czapeczkę żartownisiowi, na co ten odpowiada mu ciosem w twarz, łapie za ubranie i popycha z ławki na chodnik. Atmosfera staje się gorąca, prawdopodobnie leżący dostaje kolejne ciosy, ale to jest poza kadrem. W tle widać spacerujące osoby. Co o tym myślicie?” - pyta internauta.

Wymowa komentarzy jest jednoznaczna: „Liczę na to, że zostaną rozpoznani i odpowiedzą za to! Nieważne, czy pijany, czy bezdomny, czy zza granicy. Nikt nie ma prawa prać nikogo dla zabawy. Dramat i nic więcej”, „Bandytyzm wszelkiej maści kwitnie”, „A znieczulica ludzka pozostaje”. „Rodzi się pytanie, czy teraz tak zabawia się młodzież, to nowy rodzaj rozrywki? Upokarzanie innych i nagrywanie? Czy z braku innych zajęć w ten oto sposób dowartościowują się a może lansują na bohaterów? Może jakieś socjolog na to odpowie. Dla mnie to jest upadek człowieczeństwa, jesteśmy gorsi niż zwierzęta” - piszą internauci.

Policja już zainteresowała się nagraniem. W okolicy będzie więcej patroli Straży Miejskiej.

Nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie mówi, że choć nikt nie złożył zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, to i tak zajmą się zajściem nad Wisłokiem.

- Zabezpieczyliśmy ten film - mówi. - Będziemy badać sprawę - zapewnia.

Nad rzeką ma się też pojawić więcej patroli policyjnych, także konnych. - Staramy się, żeby w tym rejonie miasta było bezpiecznie - zapewnia.