Skarby uniwersytetu
Uniwersytet Zielonogórski wyszedł z murów i pochwalił się tym, co ma cennego. Dziś (13 czerwca) zaprasza do siebie 12 wydziałów. Atrakcji nie zabraknie.
- Nie miałem pojęcia, że takie cenne księgi są na naszym uniwersytecie! - przyznaje Paweł Jabłoński. - Co roku przychodzę na Festiwal Nauki i czegoś nowego się dowiaduję. Tym razem podszkoliłem swój niemiecki. No i rozwiązując test z historii, przypomniałem sobie najważniejsze wydarzenia.
- Ooo, tu wyczuwam guza - mówi Tadeusz Harlicki, naciskając pierś. - A wygląd tej skóry też jest niepokojący.
Piersi są sztuczne. Dwie z guzami i skórką pomarańczową, jedna - zdrowa. Stoisko wydziału lekarskiego i nauk o zdrowiu cieszy się dużą popularnością.
Magdalena Iwańska i Magda Szymczak tłumaczą, że nie tylko panie uczą się tu, jak mają same badać piersi. - 90 procent guzów wykrywają panowie - podkreślają studentki pielęgniarstwa. - Nic więc dziwnego, że tu też przychodzą.
Jan Szlempo i Paweł Wontor zapraszają do spojrzenia w...lustro. Studenci psychologii przeprowadzają eksperyment i chcą, byśmy się zastanowili nad sobą. Spędzamy z innymi wiele czasu. Sobie nie poświęcamy go za wiele. Dlaczego? Czas to zmienić.
- Jestem zachwycona, jak pięknie grają i śpiewają studenci instytutu muzyki - przyznaje Teresa Dobrzańska. - Ten jazzowy koncert był prawdziwą ucztą duchową. Ci artyści to prawdziwy skarb UZ.
Natomiast 9-letniego Dominika najbardziej zainteresowały pokazy sekcji sportowych AZS. To dla niego skarb UZ!
Ci, którzy nie mogli wczoraj uczestniczyć w Festiwalu Nauki, mogą zrobić to dziś. - Zapraszamy na wydział artystyczny, humanistyczny i pozostałe. Przygotowaliśmy ponad 20 wykładów, 60 warsztatów, pięć wystaw - mówi rzecznik UZ Ewa Sapeńko. - Zapraszamy grupy zorganizowane, ale także każdą zainteresowaną udziałem w festiwalu osobę. Nikt nie będzie się nudził.
Tylko wydział informatyki, elektrotechniki i automatyki spodziewa się ponad 700 gości. Tyle zapowiedziało wizytę w wydziałowych laboratoriach, a z wieloletnich doświadczeń wynika, że większość odwiedzających, to goście niezapowiedziani.