Fot. Łukasz Koleśnik Mieszkańcy Dychowa się sprzeciwiają. Nie chcą punktu zbiórki odpadów komunalnych, który ma powstać na placu w tle.
- Mamy dni, w których niemiłosiernie śmierdzi z oczyszczalni, a teraz jeszcze ma być tutaj wielki kompostownik? - irytują się mieszkańcy Dychowa. Sprzeciwiają się nowej inwestycji, która ma powstać na terenie ich miejscowości.
Spotykamy się z dużą grupą mieszkańców Dychowa w pobliżu oczyszczalni ścieków.
- Tutaj gmina chce nam zafundować składowisko śmieci - wskazują na niewielki plac obok oczyszczalni.
Mieszkańcy mają kilka zarzutów w kierunku wójta i jego pracowników. - Przede wszystkim ludzie nic nie wiedzieli, że coś ma tu powstać - mówi poirytowana Krystyna Janik. - Pani sołtys w ostatniej chwili dowiedziała się o jakimś spotkaniu, które zostało zorganizowane w samo południe w urzędzie w Bobrowicach. Nagle dowiadujemy się o składowisku...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień