Śląskie pałace i ich mieszkańcy. Alfred Olszewski, niemiecki hrabia, który nie zapomniał o polskich korzeniach
Niewiele jest na Śląsku pałaców tak dobrze zachowanych, jak ten w Warmątowicach. Nie wspominając już o tym, że jest on otoczony fosą dodającą mu szczególnego charakteru. Znajduje się on zaledwie kilka kilometrów od dawnej stolicy województwa, a błoga cisza i spokój panujące w tym miejscu pozwalają złapać oddech i odpocząć od szybkiego tempa życia tak charakterystycznego dla XXI wieku. I do tego jeszcze niezwykła historia tego miejsca…
Pałac przez wiele lat był własnością prywatną, nieudostępnianą zwiedzającym. Parę lat temu właściciele wpadli na pomysł, aby pomieszczenia udostępniać gościom. Kilka pokoi zamieniono na apartamenty, w których można odczuć niezwykły klimat tego miejsca i poczuć się przez chwilę jak jego dawni mieszkańcy.
Zanim pałac znalazł się na ustach plotkarskich gazet XX wieku, od XVI stulecia znajdował się tu stary zamek, który w 1602 roku został przebudowany na renesansową rezydencję przez nowego właściciela majątku - kanclerza książęcego Wenceslausa (Wenzel) von Zedlitza.
Właściciele majątku wielokrotnie się zmieniali aż - 1 lipca 1812 roku - księżna kurlandzka Fanny Biron sprzedała Warmątowice i Kojszków Ludwikowi Serafinowi von Olszewskiemu, z rodziny, która przybyła na Dolny Śląsk z Podlesia. Nowy gospodarz był oficerem pruskiej armii, który po ślubie z baronówną Heleną Wilhelminą von Schweinitz osiedlił się w niedalekim Jaworze, gdzie mieszkał przez 10 lat. W głównym holu warmątowickiego pałacu zawisł ogromny obraz, stara rodzinna pamiątka z Podlesia, na którym malarz przedstawił małych chłopców w polskich strojach szlacheckich - w kontuszach, futrzanych czapach i z szablami w ręku. Obraz ten wisiał w pałacu do 1945 roku. Ludwik Serafin doczekał się syna - Oskara. Z związku Oskara z Jadwigą von Uttenhoven zawartego w 1858 roku urodził się Alfred. Oprócz niego na świat przyszło także trzech jego braci oraz jedna siostra - Irmgarda.
W testamencie hrabia Olszewski zdecydował, że jeśli żona nie nauczy się polskiego, majątek odziedziczy... Henryk Sienkiewicz
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień