Ślązacy nie żałują krwi. Codziennie oddają 300 litrów.

Czytaj dalej
Agata Pustułka

Ślązacy nie żałują krwi. Codziennie oddają 300 litrów.

Agata Pustułka

Dramatyczne apele w internecie są niepotrzebne. Krwi starcza dla wszystkich potrzebujących.

Od czterech lat nieprzerwanie rośnie ilość krwi wykorzystywanej w szpitalach województwa śląskiego. W 2014 roku Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wydało do szpitali i klinik ponad 118 tysięcy jednostek, każda po 300 militrów krwi. To rekord. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach co tydzień esemesami przypomina swoim krwiodawcom o oddaniu krwi. Gdy potrzebny jest określony rodzaj krwi pracownicy Centrum kontaktują się indywidualnie z konkretnymi krwiodawcami. Jeszcze nigdy nie brakło krwi dla żadnego pacjenta!

Ostatnio przez media społecznościowe przeszedł dramatyczny apel rodziców chorej na białaczkę dziewczynki, leżącej w szpitalu w Prokocimiu, z prośbą o krew. - Rozumiem ich intencje, ale było to niepotrzebne. Centra krwiodawstwa między sobą wymieniają się krwią jeśli zajdzie taka potrzeba. System działa bardzo dobrze, a apel spowodował, że zaczęli się do nas zgłaszać potencjalni krwiodawcy i wszystkie linie zostały zablokowane, a krew dla małej pacjentki była zabezpieczona - tłumaczy Aleksandra Dyląg z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.

Codziennie Centrum pobiera do 300 litrów krwi, zaopatrując aż 154 szpitale i kliniki. Placówek medycznych wciąż przybywa, a więc i krwi będzie trzeba coraz więcej. Poza tym starzeje się społeczeństwo i wzrasta zapadalność na nowotwory. Rozwija się też transplantologia oraz coraz większy jest dostęp do różnych świadczeń medycznych.

W województwie śląskim najwięcej krwi oddają młodzi ludzie, do 30 roku życia. Stanowią ponad połowę krwiodawców. Co czwarty krwiodawca to kobieta, choć jeszcze niedawno w tej grupie zdecydowanie dominowali mężczyźni.

- Efekty przynosi nieustanna żmudna edukacja i nasze akcje wyjazdowe - tłumaczy A. Dyląg. - W siedzibie Centrum Krwiodawstwa, dziesięciu Oddziałach Terenowych, trzech stacjonarnych punktach poboru krwi, obserwujemy wzrost odsetka dawców wielokrotnych w stosunku do ogólnej liczby dawców. Młodzi ludzie po ukończeniu szkoły średniej kontynuują oddawanie krwi na uczelniach i później w miejscach pracy. Zaobserwowaliśmy również, że pobór krwi w specjalistycznych ambulansach ma dziś znaczący wpływ na wzrost poboru krwi, zwłaszcza wśród młodzieży, a także studentów. Akcje wyjazdowe wydają się teraz najkorzystniejszą formą pozyskiwania nowych krwiodawców.

Katowickie Centrum jako jedyne w Polsce produkuje wszystkie odczynniki do diagnostyki in vitro. Dział Preparatyki Krwi zajmuje się m.in. kriokonserwacją (zamrażaniem) komórkowych składników krwi. Zamrażane są koncentraty krwinek płytkowych, które są przechowywane w temperaturze -80 st. C przez okres 12 miesięcy. Zamrażane są również koncentraty krwinek czerwonych, szczególnie o rzadko spotykanych antygenach. Mrożone krwinki czerwone po połączeniu z roztworem krioochronnym są przechowywane w temp poniżej - 150 st. C przez co najmniej 10 lat. Obecnie w RCKiK w Katowicach zamrożonych jest ponad 100 jednostek koncentratów krwinek czerwonych o bardzo specyficznych antygenach układów grupowych, które w każdej chwili są dostępne dla potrzebujących chorych.
 

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach | Create infographics

A to ciekawe...

Dlaczego pewien papież pił krew młodych chłopców?
Rzymianie i Grecy byli przekonani, że krew silnych osobników wzmacnia osoby słabe i chore było przyczyną zalecania im przez lekarzy picia krwi zwierzęcej oraz poległych na arenie gladiatorów. Pozostawiono nam informacje, że nierzadko kat po egzekucji sprzedawał krew skazańca. Kroniki Watykańskie, opisują leczenie krwią papieża Innocentego VIII (w 1482r) , zaś z różnych wersji o tym zdarzeniu prawdopodobna wydaje się ta, która podaje, że papież pił świeżą krew młodych chłopców.

W 1616 r. Harvey odkrył mechanizm krążenia krwi w organizmie i to zapoczątkowało okres leczenia przetoczeniami krwi – początkowo zwierzęcej. Pierwszego udokumentowanego przetoczenia krwi dokonał w 1667r nadworny lekarz Ludwika XIV, Jean Baptiste Denis. Przetoczył 16-letniemu chłopcu świeżą tętniczą krew jagnięcia i pomimo powikłania po tej transfuzji pacjent wyzdrowiał.

W 1818 roku kolejną próbę leczenia krwią podjął angielski fizjolog i położnik - Paul Blundell. Po licznych doświadczeniach na zwierzętach i skonstruowaniu specjalnych urządzeń do przetaczania krwi, Blundell przetoczył ludzką krew 10 kobietom z krwotokami poporodowymi i połowę z tych kobiet dzięki transfuzjom uratowano.

Przełomowym momentem w rozwoju transfuzjologii było odkrycie przez Karla Landsteinera antygenów krwinek czerwonych, co umożliwiło wyodrębnienie czterech podstawowych grup krwi: grupy A, B, AB i O. Ważnym momentem było również odkrycie w 1940 roku czynnika Rh. Do tego momentu nadal jeszcze występowały konflikty serologiczne w czasie lub po transfuzji.

W 1914 roku zastosowano po raz pierwszy cytrynian sodu, jako środek zapobiegający krzepnięciu. Od tej chwili można było pobierać krew do butelek, a butelki przenosić do sali operacyjnej i w ten sposób krew można było przechowywać kilka dni i robić z niej zapasy. W następnych latach doskonalono roztwory konserwujące krew i dzisiaj koncentraty krwinek czerwonych możemy przechowywać przez 42 dni. Jednorazowe zestawy pojemników z tworzyw sztucznych zastąpiły u nas szklane butelki w roku 1992. Możliwa stała się realizacja podstawowej zasady współczesnego krwiodawstwa – bezpieczne uzyskiwanie z jednego pobrania krwi trzech jej składników: krwinek czerwonych, płytek krwi oraz osocza. Dzięki temu pacjent może otrzymać ten składnik krwi, którego rzeczywiście potrzebuje.

Dzięki tzw. separatorom komórkowym, urządzeniom rozdzielającym krew, można pobierać od dawców wyłącznie osocze lub krwinki, można też przeprowadzać u chorych zabiegi plazmaferezy leczniczej (pobranie osocza), leukaferezy (pobranie białych krwinek ) lub trombaferezy (pobranie płytek krwi).

Od ponad 30 lat trwają badania nad wyprodukowaniem tzw. „sztucznej krwi”, ale jak dotąd nie udało się uzyskać żadnych preparatów, które mogłyby zastąpić erytrocyty jako nośnika tlenu, czy płytek krwi w procesie krzepnięcia.

oprac. na podstawie książki Renaty Paligi "Krwiodawstwo i krwiolecznictwo w medycynie polskiej XIX i XX wieku (1931 - 1951) od powstania listopadowego do utworzenia Instytutu Hematologii"

Czy wiesz, że... | Create infographics

Śląscy krwiodawcy
•największą grupę krwiodawców stanowią ludzie młodzi 18-30 lat (58 proc.),
•aż 25 proc. naszych krwiodawców to kobiety,
•wzrasta liczba osób oddających krew systematycznie i wielokrotnie (blisko 80 proc.)
•idea honorowego krwiodawstwa jest przekazywana pokoleniowo, zwłaszcza wśród rodzin górniczych.

Najwięksi odbiorcy krwi w województwie:
•Śląskie Centrum Chorób Serca
•SP SK im. Dr Mielęckiego w Katowicach
•Instytut Onkologii w Gliwicach
•Centrum Urazowe w Sosnowcu
•Centralny Szpital Kliniczny w Katowicach –Ligocie
•Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka
•SP SK Nr 7 Górnośląskie Centrum Medyczne w Katowicach – Ochojcu
•SP SK im. Prof. Szyszko w Zabrzu

Ośrodek Dawców Szpiku
•Polska – 768 tysięcy 341 ( stan na 31.12.2014 r.) zarejestrowanych potencjalnych dawców szpiku (trzecie miejsce w Europie i szóste w świecie)
•W roku 2014 – ponad 60 proc. dawców szpiku pochodziło z Polski.

Liczba wykonanych przeszczepów na Śląsku w 2014 r.
•Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach - 230
•Klinika Onkohematologii i Transplantacji Szpiku w Gliwicach - 238

Agata Pustułka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.