Trzy dni po nagłym powrocie zimy można w końcu uznać, że śliska sytuacja na miejskich chodnikach została opanowana. Gdzie nie można usunąć śniegu, posypano go piaskiem. Tam, gdzie się udało, szlak wyznaczono np. wężykiem.
Jak powinien wyglądać poprawnie odśnieżony chodnik? Pytanie na czasie, ale nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Do końca nie jest jasne, czy trakt pieszy powinien być wolny od śniegu, czy wystarczy go tylko odgarnąć i zasypać piaskiem.
- Nie ma na to naprawdę gotowego wzorca - tłumaczy Paweł Dyjas, szef słupskiej Straży Miejskiej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień