Ślonsko godka: lekcjo trocha inkszo [POSŁUCHEJ ŚLONSKIEGO SYNKA]
Kolejna lekcja śląskiego, ale dziś trochę inaczej. Nie ma zwyczajnego słownika!
Dziś lekcja trochę inna. Przecież po tylu tygodniach kursu, trochę umiemy już śląski. Spójrzcie zatem na zegar.
Nasza godka zachowała charakterystyczne zwroty dotyczące liczenia czasu, poznawania się na zegarze i pytania o godzinę. Ta więc o godzinę pyta się na ogół:[Kliknij i posłuchaj] „wiela godzin?”, „wiela je godzin?”, „dej tam ino pozór na zygor”, „luknij, wiela tam ja na kościyle?”, „wiela tam stoi?”, „poradzicie mi pedzieć, wiela je godzin?”. Rzecz jasna, język to bogaty i jest naprawdę wiele innych form.
Natomiast mówiąc, która jest godzina, odpowiada się na przykład: „pizło łoziym” (tu wcale nie ma jakiegoś specjalnego wulgaryzmu, spokojnie), „połednie”, „poł jednyj”, „ćwierć na trzecio”, „sztyry”, „trzi ćwierci na trzecio”. Owa „ćwierć” lub „sztwierć” to oczywiście kwadrans.
Za tydzień jeszcze kilka innych wskazówek dotyczących zegara. Do zobaczenia.