Słubice: Budżet do poprawki
Powiat musi przygotować program naprawczy. Czy to oznacza zamknięcie szpitala i szkół albo koniec z odśnieżaniem dróg?!
Naprawy finansów domaga się od powiatu Regionalna Izba Obrachunkowa (18 stycznia przyjęła uchwałę w sprawie wezwania powiatu słubickiego do opracowania i uchwalenia programu postępowania naprawczego). Wcześniej izba zaakceptowała budżet powiatu i prognozę finansową, ale z zastrzeżeniem.
Powiat w planowaniu budżetu i prognozy rozłożył na raty ponad 6 mln zł, które jest winien skarbowi państwa za terminal w Świecku (nie odprowadzał opłat eksploatacyjnych). W tym roku miał spłacić 700 tys. zł, w kolejnych latach - aż do 2021 r. - miał oddać ponad milion. Taki też projekt przesłał do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ta uznała, że spłata jest możliwa i pozytywnie zaopiniowała budżet z wieloletnią prognozą finansową. Jednak z zastrzeżeniem dotyczącym decyzji wojewody. Jak już pisaliśmy, wojewoda Władysław Dajczak nie zgodził się na spłatę zadłużenia w ratach. Izba każe więc teraz powiatowi opracować program naprawczy. - RIO nie mogła zrobić nic innego jak wezwać powiat do przygotowania programu naprawczego. Uchwalony budżet powiatu to budżet „życzeniowy”, na podstawie wniosku do wojewody, który został odrzucony - komentuje Tomasz Stupienko, radny opozycji.
- Jeszcze żadna decyzja nie przyszła - mówi poproszony o komentarz starosta Marcin Jabłoński. Decyzja jest już jednak na stronie internetowej izby i pewnie lada dzień będzie na biurku Jabłońskiego.
Co wtedy? - Zamknęlibyśmy terminal, szkoły, szpital, przestali odśnieżać drogi i świadczyć wiele innych usług publicznych - starosta kreślił niedawno czarny scenariusz na wypadek gdyby trzeba było spłacić cały dług.
Na razie starostwo złożyło zażalenie od decyzji wojewody Dajczaka. Starosta Jabłoński zaznacza też, że wojewoda jest winien powiatowi 1,5 mln za terminal. To pieniądze, które powiat zapłacił kupując obiekty, a potem oddając Skarbowi Państwa, oraz dotacje, których nie dostał od wojewody.