Słubice. Już można złożyć podanie do nowego centrum edukacji
Będzie to szkoła z nowymi kierunkami, praktykami i stażem, nawet za granicą.
Od 1 września w Słubicach ruszy Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Będzie to najnowocześniejsza szkoła w powiecie słubickim. Powstanie na bazie obecnego Zespołu Szkół Rolniczo - Ekonomicznych, czyli popularnego rolniczaka, który 31 sierpnia zostanie rozwiązany.
Co da nowe centrum kształcenia? - Wzbogaci i uelastyczni dotychczasową ofertę kształcenia zawodowego w ZSER. Wprowadzi też kształcenie ustawiczne, które pozwoli poszerzać kwalifikacje, a tym samym doskonalić specjalistów w danej dziedzinie - mówi Amelia Szołtun z zarządu powiatu.
Dla młodzieży i dorosłych
Do tej pory w ZSER można było kształcić się w zawodach: technik ekonomista, technik architektury krajobrazu oraz technik żywienia i usług gastronomicznych.
Już od 1 września uruchomione zostanie dodatkowo kształcenie w zawodzie technik hotelarstwa. Niewykluczone, że z czasem dojdą następne kierunki. Dodatkowo do teorii centrum oferuje też: staże, praktyki zawodowe, (w tym za granicą), poradnictwo i informacje zawodowe, dające uprawnienia w zawodzie.
- Centrum będzie współpracować z pracodawcami. Będzie nawet możliwość, żeby na prośbę pracodawcy szkoła wyszkoliła potrzebną ilość osób w danym zawodzie. Np. pracodawca zgłosi, że potrzebuje 10 osób do pracy na wózkach widłowych. Dyrekcja w ślad za tym ogłosi nabór na takie szkolenie i osoby, które się zgłoszą, takie uprawnienia po szkoleniu dostaną. To mogą być oferty zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych - tłumaczy Amelia Szołtun.
Uczniowie się cieszą
- Dobrze, że w końcu coś powstanie. Sama wybrałabym się do szkoły, która by mnie dobrze wykształciła w ciekawym zawodzie, ale tu w pobliżu nie było takich możliwości. Teraz, kiedy już wiem, że powstaje szkoła z dużym wyborem kierunków kształcenia, na pewno się zapoznam z ofertą. Być może jeszcze zmienię zdanie i zrezygnuję z rzepińskiej szkoły na rzecz nowego centrum - mówi Kamila Hen, gimnazjalistka z Rzepina.
Zadowolenia nie ukrywają też rodzice. - Do tej pory córka nie wybrała jeszcze szkoły, nie jest zdecydowana, ale zaciekawił ją kierunek hotelarstwa w nowym centrum. Nie znalazłam jednak jeszcze informacji o tym, jakie trzeba spełniać warunki, by się dostać do szkoły. Po co składać podanie, jeśli się okaże, że któregoś warunku nie spełnia? - zastanawia się Olga Wojtkowiak, matka Wiktorii, która w tym roku kończy gimnazjum w Górzycy.
Nic się nie zmieni
W związku z przekształceniem rolniczaka w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nie ucierpią ani nauczyciele, ani uczniowie zespołu szkół. - Chciałam zdementować plotkę, że nie będzie już naboru do rolniczka. Nic sie w tej kwestii nie zmieni i zapraszamy uczniów ostatnich klas gimnazjów, z terenu naszego powiatu, jak i sąsiednich, do składania podań - mówi Szołtun.
Utworzenie centrum to część projektu modernizacji kształcenia zawodowego w powiecie słubickim w latach 2016-2020. Na ten cel Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze przyznał z funduszy unijnych ponad 7 mln zł. Ponad 500 tys. zł powiat wyłoży z własnej kasy.
- Chcemy skupić się na wyremontowaniu i uzupełnieniu wyposażenia pomieszczeń, żeby praktyczna nauka zawodu przygotowała absolwentów do rynku pracy - podkreśla w rozmowie z „Gazetą Lubuską” Amelia Szołtun.