Smacznie i zdrowo, czyli moda na przetwory

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Ilona Burkowska

Smacznie i zdrowo, czyli moda na przetwory

Ilona Burkowska

Zbigniew Tomasz Nowak jest autorem książki „Klasztorna spiżarnia zdrowia”, którą już od przyszłego tygodnia w odcinkach będziemy publikować w „GL”.

Pięknie zachęca Pan do robienia przetworów. Kiedy przeczytałam o konfiturze z płatków fiołka, od razu chciałam jej spróbować...
W książce zamieściłem tylko wybrane przepisy na takie przetwory, które nie tylko smakują, ale przede wszystkim sprzyjają zdrowiu, a nawet działają leczniczo w niektórych chorobach. Większości z tych przepisów użyczyły mi osoby zakonne, siostry Teresa, Anna, Maria, ale i ojciec Grzegorz Sroka, słynny zielarz.

Dlaczego warto się trudzić, zbierać owoce, obierać, gotować, skoro półki są pełne gotowych słoiczków? Czy to nie strata czasu?
Ktoś kto zna smak domowych, babcinych konfitur, dżemów i soków, na pewno nie da się przekonać, że te ze sklepu mają podobny smak. Dlatego warto ocalić od zapomnienia sztukę robienia domowych przetworów, bo zdrowie człowieka nie zależy wyłącznie od trybu życia czy ilości leków zgromadzonych w apteczce, ale to także zasługa przetworów, jakie udało nam się zgromadzić w domowej spiżarni. Z niej bowiem powinny trafiać na nasz stół takie produkty, które wykorzystujemy do przyrządzania codziennych posiłków albo je nimi urozmaicamy. I to przez cały rok. Tę starą mądrość dobrze znały doświadczone gospodynie. To właśnie doświadczenie życiowe podpowiadało im, że właściwie zaopatrzona na zimę domowa spiżarnia jest jak najlepsza w świecie apteka. Z niej cała rodzina mogła czerpać naturalne witaminy, które pomagały zachować zdrowie i siły w trudnym okresie zimowo -wiosennym. W babcinej spiżarni nie mogło zabraknąć beczki z kapustą, soku malinowego, przetworów z czarnych jagód, wspaniałych powideł… To pewnie dlatego ludzie żyli kiedyś dłużej i zdrowiej niż dziś.

Ale robienie przetworów wcale nie jest takie łatwe...
Przepisy, które podałem są bardzo łatwe. Wybierałem takie, które nie są drogie, a składniki są na wyciągnięcie ręki - w sadzie czy ogrodzie. Większość pochodzi od sióstr zakonnych, dla których, oprócz powołania, gotowanie i robienie przetworów to prawdziwa pasja.

Do każdego przepisu dołącza pan informacje o właściwościach danego przetworu. Dobrze wiedzieć, co jemy.
Tak, bo ta książka to nie jest tylko zbiór przepisów na przetwory. Jest to pierwszy na rynku poradnik, który zawiera oprócz przepisów także zalety lecznicze podanych przetworów. One nie służą jedynie podniebieniu, ale rzeczywiście stanowią źródło witamin, soli mineralnych i związków leczniczych, które pomagają zachować zdrowie i zapobiegać chorobom.

Czego nie powinno zabraknąć w spiżarni rodziny z małymi dziećmi?
W domach, gdzie są dzieci - domowa spiżarnia to prawdziwy skarb. Aby dziecko zdrowo się chowało, musi mieć podawane tylko naturalne produkty, między innymi przetwory z owoców i warzyw. Stanowią one bogate źródło naturalnych witamin, które są znakomicie przyswajalne przez organizm i nie wywołują hiperwitaminozy, z czym mamy często do czynienia, kiedy rodzice ulegają reklamom i podają milusińskim witaminy syntetyczne. Jest mnóstwo takich, które służą zdrowiu dzieci - ja polecałbym przecier jagodowo-porzeczkowy. Nie wyobrażam sobie też domu bez soku malinowego na zimę - to naturalna aspiryna nie tylko dla dzieci, a także lek na bóle np. kręgosłupa wywołane przeziębieniem czy grypą.

Smacznie i zdrowo, czyli moda na przetwory
Fot. archiwum T. Nowaka Zbigniew Tomasz Nowak popularyzacją ziołolecznictwa i medycyny naturalnej zajmuje się od ponad 30 lat. Napisał 39 książek i niemal 1500 artykułów poradniczych na ten temat. To jego życiowa pasja.

Który przepis jest Pana ulubiony?
Galaretka z owoców czarnej porzeczki. Nie wyobrażam sobie zimy i wiosny bez tej galaretki. Czarna porzeczka to źródło zdrowia nie tylko dzięki bogactwu witaminy C i rutyny, ale przede wszystkim skarbnica wartościowych i cenionych przez medycynę polifenoli, do których należą również antocyjany. Warto ją jeść przez cały rok, a szczególnie w okresie letnim, kiedy jest bardzo słoneczne lato i w organizmie tworzy się mnóstwo destrukcyjnych wolnych rodników. Polifenole zawarte w porzeczce mają dużą skuteczność w ich neutralizowaniu.

A jaką mamy pewność, że w naszych przetworach rzeczywiście po przygotowaniu zostaną te wszystkie wspaniałe składniki?
Oczywiście, zawsze owoc przetwarzany w wysokiej temperaturze straci nieco witamin (zwłaszcza wit. C), ale w każdym przepisie radzę również, jak przygotowywać przetwory, by utracić ich jak najmniej. Nigdy na przykład nie należy gotować owoców i warzyw zbyt długo i wszystko sporządzać w emaliowanych garnkach, by metal nie miał styczności z kwasami organicznymi w nich zawartymi.

Ilona Burkowska

Gdy dzwonicie do „Gazety Lubuskiej”, to zwykle ja podnoszę słuchawkę... W dziale łączności z Czytelnikami pracuję od 8 lat. Pomagam, podpowiadam, dzwonię, piszę pisma, kontaktuję Was ze specjalistami. Działam z Wami i dla Was. I to właśnie uwielbiam w tej pracy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.