Smecz towarzyski. Pismo techniczne, pismo święte
Dobrze znasz ten błagalny wzrok. Sam/a tak patrzyłeś/aś w przeszłości na ojca. Przeszłości tak odległej, że zdaje się ona inną rzeczywistością, w której ten akurat demon już na zawsze został uwięziony. Jednak nie. Bestia wróciła i znów chce zębiskami wyszarpać ci nerwy, zmącić spokój ducha. Tak, ten papier milimetrowy pod pachą dziecka, ten ołówek w jego dłoni, to pełne wiary spojrzenie, zwiastują najgorsze. W szkole przerabiają pismo techniczne.
Wyzwanie: nie możesz w tej sytuacji pokazać słabości, nie możesz odebrać dziecku resztek nadziei. Gdybyś jednak miał zilustrować swój wewnętrzny stan, ani chybi padłoby na najsłynniejszą scenę „Lśnienia”, gdy Jack Nicholson rozwala siekierą drzwi, za którymi chowa się przerażona Shelley Duvall. Nie trzeba chyba dodawać, którą postacią jesteś.
Czytaj dalej!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień