Śmierć wyznacza drogi w naszym regionie. W tym roku zginęło już 181 osób
W niedzielny poranek śmierć na drodze w Cotoniu, w poniedziałkowy - w miejscowości Bągart. Dwie ofiary zwiększyły tegoroczną statystykę zabitych na kujawsko-pomorskich drogach do 181 osób.
Tragedia w Cotoniu, ostatniej wsi przed wyjazdem z naszego regionu do Wielkopolski, wydarzyła się na drodze krajowej nr 5. Osobowy fiat bravo zderzył się czołowo z busem marki Mercedes. Zdaniem funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Żninie, podczas wyprzedzania trzech samochodów fiat zjechał na przeciwny pas ruchu i tam doszło do czołowego zderzenia. Ranne zostały cztery osoby, ale jedna z nich - właśnie kierowca (37 lat) zmarł po przewiezieniu do szpitala w Żninie.
- Niestety bilans wypadków śmiertelnych z całego roku jest bardzo niepokojący. To już 181 zabitych - kontynuuje Remigiusz Rakowski. - W całym 2018 roku zginęło 170 osób. A przecież przed nami jeszcze prawie 2 miesiące tego roku, niełatwe bo jesienno-zimowe. Dlatego wciąż prosimy, apelujemy o rozsądek na drogach, o respektowanie przepisów. Mam wrażenie, że te apele, a także porażające statystyki, nie robią wrażenia na dużej części kierowców.
Czytaj więcej o akcji "Znicz" i bezpieczeństwie na drogach regionu w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień