Smog przegrywa z Kawką
Dzięki Kawce gorzowianie mogą oddychać czystszym powietrzem. To niejedyna zaleta. Dyrektor ZGM-u zwraca uwagę także na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców
- Musimy pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie mieszkańców - mówił Paweł Jakubowski, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, na wczorajszej konferencji prasowej w sprawie podłączenia 69 kolejnych budynków do sieci ciepłowniczej. To już ostatni etap projektu Kawka. Przypomnijmy - polega on na wymianie pieców kaflowych na centralne ogrzewanie. Program działa w Gorzowie od 2015 r. - Ciągle słyszy się o podtruciach i zatruciach w Polsce. Na całe szczęście w Gorzowie takiej sytuacji nie było, ale likwidując piece kaflowe, likwidujemy też możliwość zagrożenia życia i bezpieczeństwa mieszkańców - podkreślił Jakubowski.
Będzie mniej smogu
Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa, zwrócił też uwagę na inny plus programu: - Dzięki Kawce skutecznie walczymy ze smogiem. Łącznie w tych trzech etapach uzyskamy czystą od tradycyjnych pieców węglowych powierzchnię 15 ha - mówił.
- Łączymy biznes z dbaniem o środowisko naturalne - zauważył z kolei Mirosław Rawa, dyrektor gorzowskiej elektrociepłowni.
Nie ma nic za darmo
- Mieszkanie w tych lokalach staje się bardziej komfortowe i bezpieczne. W tych zasobach mieszkają zwykle osoby starsze, które wcześmiej musiały nosić węgiel na drugie, trzecie piętro w wysokich kamienicach - zauważył Paweł Jakubowski z ZGM-u. Jak mówił wczoraj, wiele osób zgłasza się do niego, by chwalić program. - Opłaty są nieco większe, ale komfort nieporównywalny - mówił.
Tymczasem okazuje się jednak, że... nie wszyscy mieszkańcy zgadzają się ze stwierdzeniem, że opłaty są ,,niewiele większe”. - Wcześniej płaciłam ok. 220 zł czynszu, obecnie to ok. 470 zł - mówi nam Iwona Hołyńska, która mieszka w lokalu socjalnym przy ul. 30 Stycznia. - Dla mnie 250 zł różnicy to bardzo dużo. Poza tym dziwi mnie to, że gdy tylko otwieram okno, włączają się grzejniki. Tak chyba nie powinno być...? - zastanawia się kobieta.
Przyznaje jednak, że Kawka to w praktyce dobre rozwiązanie. - Spora wygoda. Nie muszę już chodzić do piwnicy, dźwigać tego węgla. Przestałam też już ciągle się zastanawiać, czy przypadkiem ja albo dzieci się nie zaczadzimy...
Milion dla miasta
- Polska Grupa Energetyczna wybudowała specjalnie dla Gorzowa nowy blok gazowo-parowy - mówił wczoraj Mirosław Rawa (o otwarciu bloku pisaliśmy w lutym). Od tej budowli elektrociepłownia musi zapłacić miastu... 1 mln zł podatku. - W tej chwili płacimy zaliczkowo - poinformował Rawa.
Za to szef ZGM-u Paweł Jakubowski zapowiedział, że termin zakończenia prac w 69 budynkach został wyznaczony na 30 września. - Firmy, które wygrały przetarg , już po raz trzeci będą realizować to zamówienie. Ufam więc, że spokojnie sobie poradzą, bo mają doświadczenie - mówił na konferencji prasowej w bibliotece wojewódzkiej.