25-latek stanie przed sądem za to, że - uciekając samochodem przed policjantami, którzy chcieli go wylegitymować - omal nie staranował jednego z nich.
Doszło wtedy do strzelaniny. Mężczyzna został aresztowany przez sąd na trzy miesiące.
- Kierujący pojazdem usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, czyli samochodu. Za czyn ten grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat - powiedział Artur Kuberski, Prokurator Rejonowy w Sokółce.
W dalszej części artykułu przeczytasz o okolicznościach całego zdarzenia, do którego doszło w centrum Sokółki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień