Spiesz się z zakupami w sieci, bo gwiazdor się spóźni
To już ostatni dzwonek na kupienie prezentów przez internet. Jeśli będziemy się dłużej zastanawiać, firmy kurierskie dostarczą nam paczki już po świętach.
Wiele sklepów online informuje klientów, do kiedy przyjmują gwiazdkowe zamówienia. Najczęściej jest to 17 grudnia. Są jednak takie sklepy, które gwarantują, że przesyłki dotrą na czas, nawet jeśli zamówienie złożymy 20 czy 21 grudnia. - Szukam dla męża perfum, który sobie wymarzył. Okazało się, że w internecie jest najtaniej. Na stronie perfumerii internetowej pojawił się komunikat, że aby mieć pewność, iż przesyłka dotrze przed 24 grudnia, to zamówienia najlepiej złożyć najpóźniej w ten czwartek. Więcej czasu na zakupy klientom daje Empik. Na jego stronie wyczytałam, że można jeszcze zamówienia składać w sobotę, by poczta zdążyła dostarczyć przesyłkę jeszcze przed Gwiazdką - mówi Agnieszka Maciejak z Bydgoszczy.
źródło: nnovationPR
Szybsze zamówienie to mniejsze nerwy
Eksperci z PayU SA przekonują, że daty dostaw przedświątecznych różnią się w zależności od sposobu transportu.
Najszybsze są przesyłki kurierem, do Paczkomatu InPost oraz odbiór osobisty w sklepie - 1-3 dni robocze od realizacji płatności. Natomiast najdłużej trzeba się liczyć z oczekiwaniem na paczkę pocztową - 4-6 dni roboczych. - Dlatego też prezenty najlepiej zacząć zamawiać na dwa tygodnie przed świętami, czyli w okolicach 10 grudnia. Im później, tym większe nerwy - przekonują w PayU.
Równocześnie podają przykłady sklepów internetowych, w których na zamówienia od klientów czekają niemal do ostatniej chwili.
Np. na perfumeria.pl zamówienia można złożyć jeszcze 20 grudnia (odbiór w paczkomacie InPost albo dostawa przez kuriera). Tak samo jest na www.matras.pl (odbiór w paczkomacie InPost albo dostawa przez kuriera lub Pocztę Polską) czy RTVEuroAGD (odbiór w paczkomacie). Z kolei w Home&You na zamówienia czekają jeszcze 21 grudnia. Kurier zdąży je dostarczyć przed Wigilią.
źródło: nnovationPR
Nadamy o milion paczek więcej niż rok temu!
Poczta Polska oraz firmy kurierskie mają teraz pełne ręce roboty.
Agnieszka Kurek z Biura Prasowego Poczty Polskiej SA przekonuje, że ostatnie tygodnie roku to bardzo dynamiczny okres w branży przesyłek kurierskich, ekspresowych i paczkowych. Liczba przesyłek (kurierskich i pocztowych) w tym czasie wzrasta nawet o 60 proc. - W ubiegłym roku, w listopadzie i grudniu nasi klienci nadali ogółem 10,3 miliona przesyłek kuriersko-paczkowych, z czego w samym grudniu 5,9 mln sztuk. Szacujemy, że w tym roku przesyłek będzie nadanych co najmniej o milion więcej niż w grudniu 2014 roku - mówi Agnieszka Kurek.
Jak co roku, w okresie przedświątecznym, następuje pełna mobilizacja na poczcie, by wszystkie przesyłki dotarły do odbiorców w terminie.
Poza tym, ponieważ liczba paczek wciąż rośnie, Poczta Polska zabezpieczyła więcej samochodów przystosowanych do ich przewozu. - Terminy dostarczania przesyłek w kraju nie zmieniają się, są adekwatne do danej usługi. Należy jednak pamiętać, aby nie wysyłać przesyłek na ostatnią chwilę w dzień Wigilii - apeluje Agnieszka Kurek.
Musimy się też pospieszyć, gdy planujemy wysłać przesyłkę listową za granicę. Jeśli ma dotrzeć do odbiorcy w jednym z krajów europejskich, to najpóźniej musimy ją nadać na poczcie 16 grudnia. Termin nadawania paczek minął wczoraj.
Także w InPost spodziewają się, że w okresie przedświątecznym mogą dostarczyć nawet o około 40-50 proc. paczek więcej niż w standardowych miesiącach roku.
- Okres przedświąteczny to dla nas czas wzmożonej pracy, bo Polacy pokochali zakupy w internecie. Jednak, jak zawsze, robimy wszystko, aby prezenty dotarły na czas do adresatów - deklaruje Sebastian Anioł, prezes zarządu InPost.
źródło: nnovationPR
Zatrudniają pracowników, by paczki doszły na czas
Firma szykuje się na największe w ciągu roku obciążenie. W dziale obsługi klienta zatrudnienie w tym okresie wzrasta o około 14 proc. Na przyjęcie większej liczby paczek szykowane są także sortownie. - Instalujemy m.in. dodatkowy automatyczny sorter paczek i rozbudowujemy linie sortujące. Dzięki temu przepustowość naszej sortowni wzrośnie do około 22 tysięcy paczek na godzinę. W zakresie transportu rozbudowujemy sieć połączeń kurierskich, m.in. poprzez bezpośrednie połączenia pomiędzy największymi oddziałami - zapewnia Sebastian Anioł.
źródło: nnovationPR