Spółka Boryszew chce odzyskać prawa do elanowskich ogrodów działkowych. Sprawa jest w rękach wojewody
Prawie 150 działkowców ma realne powody, aby się bać. Kontrolowana przez miliardera Romana Karkosika spółka wnioskuje o prawa do ziemi, na której są ich ogródki. Wojewoda oczekuje teraz, że wykażą swój interes prawny, by być stroną sprawy.
- Nie poddamy się bez walki. Zresztą, nie wyobrażamy sobie, by te ogrody działkowe - często pielęgnowane przez tych samych działkowców przez 30 lat - nagle miały im zostać odebrane - mówi Stanisław Orlikowski, przewodniczący Rodzinnego Ogrodu Działkowego nr 4 w Toruniu i członek komisji, która zawiązała się w obronie działek.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień