Szczecinecki punkt krwiodawstwa jest zamknięty od wtorku (19 marca) do odwołania. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zapewnia, że to przejściowe problemy.
- Stacja w Szczecinku nie jest zamknięta, a jedynie zawieszona do odwołania z powodu przejściowych problemów z personelem - mówi nam Ewa Kłosińska, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. - Mieliśmy właśnie przeszkolić pracowników, ale obecnie są zwolnieniu. Problem jest złożony, gdy się z nim uporamy, to stacja zostanie ponownie uruchomiona. Terminu teraz nie podam, robimy wszystko, aby stało się to jak najszybciej.
Sytuacja - punkt krwiodawstwa dostarcza krew i osocze do pobliskiego szpitala w Szczecinku - zaniepokoiła starostę szczecineckiego Krzysztofa Lisa, który pojechał do Szczecina rozmawiać o tej sprawie.
- W dobie popularności mobilnych punktów poboru krwi starosta wielokrotnie musiał ratować szczecinecki punkt przed zamknięciem - mówi Piotr Rozmus, rzecznik starostwa. - Samorząd powiatowy partycypował w kosztach remontu oddziału i jego wyposażenia, finansując zakup łóżek i foteli przeznaczonych do poboru krwi. Nikt jednak - a zwłaszcza wieloletni honorowi dawcy krwi - nie wyobraża sobie, aby działający przy szczecineckim szpitalu punkt przestał istnieć.
Starosta przywiózł uspokajające wieści. - Nie ma takiej możliwości, aby terenowy oddział krwiodawstwa w Szczecinku został na stałe zamknięty - mówi starosta. - Zostaliśmy zapewnieni, że zawieszenie działalności oddziału w Szczecinku jest tylko tymczasowe i że jego praca zostanie wznowiona w niedługim czasie.
Faktycznie, co jakiś czas na naszych łamach pojawiały się plotki - od razu dementowane przez RCKiK - o planach likwidacji szczecineckiej placówki. Ostatnio dwa lata temu.
Przypomnijmy, że punkt mieści się w pomieszczeniach wyremontowanych i przygotowanych specjalnie w tym celu w szczecineckim szpitalu. Choć w ostatnich latach - także z uwagi na remonty - stacja wędrowała. Kiedyś mieściła się w przyszpitalnej przychodni, potem ulokowana została w dawnym internacie „medyka”, by ostatecznie wylądować w piwnicy nowego skrzy-dła lecznicy.
W powiecie szczecineckim i kilku ościennych gminach jest blisko tysiąc krwiodawców. Dla przykładu, w roku 2016 miejscowy szpital kupił krew i preparaty krwiopochodne w RCKiK za ponad 300 tysięcy złotych. Wykonano także ponad 800 transfuzji u około 50 pacjentów.