Stadion Miejski w Bielsku-Białej, jakiego nie widzieliście [ZDJĘCIA]
Stadion Miejski w Bielsku-Białej wiele razy był tematem naszych publikacji. Ale dziś po raz pierwszy możecie Państwo zobaczyć ten obiekt od kuchni. Zajrzeliśmy nawet do... centrali wentylacyjnej.
Stadion Miejski w Bielsku-Białej gościł na łamach DZ z różnych powodów. Odwlekający się początek jego budowy, opóźniające się otwarcie, czy wysokie - zdaniem wielu bielszczan - koszty budowy to tylko niektóre z tematów, jakie w kontekście tego obiektu podejmował DZ.
Od oficjalnego otwarcia stadionu jesienią minie rok. Kibice, którzy regularnie chodzą na mecze pierwszoligowego Podbeskidzia czy trzecioligowego BKS Stal, znają ten stadion dobrze. Ale nawet oni nie mieli okazji zobaczyć go od kuchni. A pod tym względem Stadion Miejski w Bielsku-Białej nie ma się czego wstydzić - efektowna loża prezydencka, dobrze wyposażone pomieszczenia pomocy medycznej i punkt kontroli antydopingowej, sala konferencyjna, pokój sędziów czy wreszcie szatnie piłkarzy są na bardzo dobrym poziomie.
Zwiedzając Stadion Miejski w Bielsku-Białej zajrzeliśmy także do centrali wentylacyjnej, pomieszczeń dowodzenia, spikera, biura kierownik stadionu, Zbigniewa Rafałowskiego, a nawet do szatni obsługi stadionu. Wszędzie wszystko nowoczesne, czyste, funkcjonalne.
Stadion Miejski w Bielsku-Białej pomieści 15 316 widzów. Na jego terenie znajduje się 16 lóż, w tym wspomniana loża prezydencka oraz siedem stanowisk bufetowych. Obiekt robi wrażenie. Kibicom w Bielsku-Białej pozostaje życzyć, by występujące na nim drużyny - Podbeskidzia i BKS Stal - osiągały jak najlepsze rezultaty.