Rozmowa z Jerzym Podskarbim, słupszczaninem, którego pasją jest kolekcjonowanie wag zegarowych.
Skąd u pana, byłego piłkarza drużyny Cieślików, pasja do zbierania wag i do tego tylko zegarowych?
Może dlatego, że jestem spod znaku Wagi. (śmiech) Uważam, że te urządzenia mają duszę, a do tego były i są niezwykle przydatnym urządzeniem. Kiedyś były niemal w każdym gospodarstwie domowym. Teraz są raczej rzadkością, ale myślę, że wiele osób starszego pokolenia pamięta, że w kuchni stała taka waga.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień