Wczoraj komornik zrealizował wyrok sądu o eksmisję czterech osób z mieszkania przy ulicy Wojska Polskiego. Kobieta, która w nim mieszkała, odrzuciła ofertę TBS.
Wyrok sądu o eksmisję dotyczył czterech osób, które zajmowały mieszkanie w starej kamienicy przy ul. Wojska Polskiego. Komornik zastał w nim wczoraj jedynie kobietę. 61-latka mieszkała tam ponad 25 lat.
- Przepisałam mieszkanie na syna, bo nie pracowałam - żali się kobieta. - Myślałam, że będzie płacił, bo ja nie miałam z czego. Ale nikt nie płacił.
Dług czynszowy urósł do ponad 66 tysięcy złotych plus odsetki. Wyrok eksmisyjny zapadł w 2011 roku. Trzy osoby nie otrzymały prawa do lokalu socjalnego.
- Tylko ta pani miała prawo do lokalu socjalnego, ale oferty TBS nie przyjęła - mówi Marek Czabanowski, kierownik biura przydziału i zamiany mieszkań w Stargardzkim Towarzystwie Budownictwa Społecznego.
Eksmitowana 61-latka powiedziała wczoraj, że pójdzie mieszkać do noclegowni Caritas.
- Dawali mi mieszkanie w Kluczewie, ale gdzie ja tam pójdę, nikogo nie znam - tłumaczy dlaczego odrzuciła ofertę mieszkania socjalnego. - Moje miejsce jest tu, może dostanę jakiś pokój z kuchnią.
Wpłaty od lokatorów były bardzo rzadkie. W 2011 roku przystąpili oni do programu oddłużeniowego, ale ich szybko skreślono, bo nadal nic nie płacili.