Stephane Antiga o pracy z siatkarkami: Ludzie myślą, że dużo ryzykuję
- Każda praca mnie czegoś uczy, a ja lubię się uczyć nowych rzeczy - mówi Stephane Antiga. Trener mistrzów świata z 2014 roku poprowadzi siatkarki Developresu Rzeszów.
Nieźle pan zaskoczył wszystkich tą decyzją...
Myślę, że może być ciekawie. Pomysł klubu początkowo wydawał mi się dziwny, ale myślę, że jest tu wszystko, żeby pracować dobrze, a ja jestem bardzo głodny sukcesu. Ludzie będą myśleli, że dużo ryzykuję, ale nie. Na pewno czeka mnie dużo pracy na początku, żeby się zaadaptować, bo nigdy jeszcze nie pracowałem z siatkarkami, ale to naturalne. Dobry klub, fajne miasto, wszystko jest. Byłem bardzo zaskoczony, że dostałem ofertę z klubu, który ma drużynę kobiecą, ale powoli zacząłem sobie wyobrażać, jak mogłoby być i pomyślałem czemu nie spróbować. Oczywiście jest to coś innego, ale nie boję się. Zdaję sobie sprawę, że na początku muszę się nauczyć tego, jak kobiety grają, jakie są ich zachowania. Ale zdecydowałem się spróbować, bo lubię się uczyć czegoś nowego, podejmować nowe wyzwania i dlatego jestem tutaj. Trochę odpocząłem po sezonie i jestem w pełni sił do pracy.
I nigdy pan nie pracował z kobietami? Nawet juniorkami?
Nie. To mój całkowity debiut.
Na jak długo podpisaliście kontrakt?
Na trzy lata.
W dalszej części rozmowy nowy trener rzeszowskiego zespołu mówi m. in. o:
- innych ofertach
- meczach Developresu z poprzedniego sezonu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień