Gospodarcza inspekcja nie pozostawiła złudzeń. Jadalnie w szkołach podstawowych wymagały pilnej renowacji. Pojawiły się możliwości, więc gmina zadziałała. Prace rozpoczęły się już SP 1 i SP 3, a niebawem ruszą w SP 2.
Burmistrz Tomasz Sielicki od początku nie ukrywa, że poprawa infrastruktury szkolnej i przedszkolnej to jeden z priorytetów jego pierwszej kadencji.
- To prawda. Zależy nam, żeby dzieci miały jak najlepsze warunki – potwierdza. – Inspekcja gospodarcza, której dokonaliśmy ujawniła, że stan stołówek pozostawia sporo do życzenia. Są one po prostu wiekowe i wymagały solidnego remontu.
Przypomnijmy, rok temu wyremontowana została jadalnia w SP nr 7, teraz przyszła kolej na SP nr 1, SP nr 2 oraz SP nr 3.
- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a nie zakładamy komplikacji, to praca zakończą się przed końcem wakacji. W nowym roku szkolnym uczniowie będą już korzystać z nowiutkich stołówek – zapewnia Sielicki.