W miastach i gminach trwa liczenie głosów i ustalanie wyników referendum strajkowego, które przeprowadzono w placówkach oświatowych. I choć oficjalne ogłoszenie rozstrzygnięcia jest przewidziane na wtorek, to już dziś można być niemal pewnym, że 8 kwietnia nauczyciele zastrajkują.
A być może potrwa to dłużej. Związkowcy niezmiennie apelują: rodzice, zrozumcie nas i zostawcie swoje dzieci w domach.
W dniu strajku nauczyciele, którzy przystąpią do akcji, muszą być w swoim miejscu pracy, ale bez świadczenia obowiązku pracy. Krótko mówiąc - są w szkołach, ale nie prowadzą zajęć. Tym samym nie zajmują się uczniami - w szkołach, bądź przedszkolakami, o ile chodzi o placówki przedszkolne.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień