Strażacy pomagają potrzebującym. Zachęcają też innych do oddawania krwi
Dzięki kolejnej akcji sępoleńskich strażaków do bazy ewentualnych kandydatów na dawców szpiku trafiło 17 kolejnych osób.
Komenda Powiatowa PSP w Sępólnie cyklicznie organizuje Dzień Dawcy Szpiku Kostnego. To bardzo szlachetna akcja, dzięki której sępolanie mogą pomóc innym i to bezinteresownie. Koordynatorką i dobrym duchem tego wydarzenia jest Ewa Czapiewska-Siekierka.
- Była to już piąta akcja. Na placu przed komendą straży krwiodawców obsługiwał wyposażony autokar z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Bydgoszczy - informuje Ewa Czapiewska-Siekierka. - Bardzo pozytywne jest to, że wśród kandydatów na dawców szpiku kostnego i krwiodawców przeważały młode osoby, również debiutujące w roli honorowego krwiodawcy.
Oczywiście w autokarze pojawili się też weterani, a więc już zasłużeni dawcy, którzy krew oddają już od wielu lat i nie zawodzą również przy tego typu akcjach. W ciągu sześciu godzin akcji do centrum zgłosiło się łącznie 51 osób. 17 z nich to ewentualni przyszli dawcy szpiku, którzy zostali zarejestrowani.
- Dziękujemy wszystkim, którzy poświęcili swój czas. Pokazaliśmy wspólnie, że można zrobić coś dobrego dla ogółu - mówi Ewa Czapiewska-Siekierka.
Właśnie dzięki tego typu akcjom społeczeństwo dowiaduje się, że pomagać może każdy i nie trzeba wiele wysiłku, by dzielić się - jak w tym przypadku - życiem.
Kolejna akcja jest zaplanowana na wrzesień i strażacy już zapraszają wszystkich chętnych do udziału. To nic nie kosztuje, nic nie boli, a innym może uratować zdrowie, a czasami i życie. Dlatego twierdzenie, że krew to najcenniejszy dar, nie jest przesadzone.