"Strzelcy" na froncie walki z COVID-em. Dyscyplina, poświęcenie i bezinteresowność. Szacunek!

Czytaj dalej
Fot. Nadesłane
Małgorzata Oberlan

"Strzelcy" na froncie walki z COVID-em. Dyscyplina, poświęcenie i bezinteresowność. Szacunek!

Małgorzata Oberlan

"Strzelcy" z Torunia od początku pandemii rozwieźli 2700 paczek żywnościowych i 25 000 maseczek dla torunian, dyżurowali przed szpitalem miejskim, a teraz pomagają Caritas. Kim są ci umundurowani młodzi ludzie?

Jednostka Strzelecka 1909 im. gen. bryg. E. Zawackiej w Toruniu działa w ramach ogólnopolskiej organizacji - Związku Strzeleckiego "Strzelec". Zanim wybuchła epidemia koronawirusa, wielu z pobłażaniem patrzyła na tę umundurowaną ekipę. Nie jeden z uśmiechem komentował: "Po co ta zabawa w musztry, ćwiczenia? W wojnę chcą się bawić?".

Już w marcu okazało się, jak bardzo "Strzelcy" mogą być potrzebni. Zdyscyplinowani i przeszkoleni młodzi ludzie szybko zaoferowali swoją pomoc władzom Torunia. Na zadania nie czekali długo. I sprawnie też zabrali się do ich realizacji w czasie, gdy wiele osób najzwyczajniej w świecie zamknęło się w domach.

- Zaczęliśmy od kontroli węzłów przesiadkowych MZK. Naszym zadaniem była kontrola wypełnienia autobusów, co skrupulatnie notowaliśmy w raportach. Potem na prośbę MOPR-u rozwieźliśmy blisko 2700 paczek z żywnością do najbardziej potrzebujących mieszkańców, a także roznieśliśmy w zabudowie jednorodzinnej ok. 25 tys. maseczek. W tych przedsięwzięciach za zgodą rodziców wykazywali się również niepełnoletni strzelcy, współpracując w zespołach z osobami pełnoletnimi. Najbardziej wymagającym zadaniem było wsparcie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala przy ul. Batorego. Tu oddelegowane były jedynie osoby pełnoletnie posiadające odpowiednie przeszkolenie. A teraz wspieramy toruński oddział Caritas przy Szosie Bydgoskiej podczas wydawania paczek z żywnością - wylicza st. chorąży Paweł Polaszewski, zastępca dowódcy toruńskiej jednostki.

Największym wyzwaniem dla "Strzelców" okazała się logistyka. Konieczne było takie dopasowanie zespołów, by zminimalizować ryzyko wzajemnego – ewentualnego - zarażenia się COVID-em.

- Musieliśmy też szybko i sprawnie podejmować jak najlepsze decyzje, by to wszystko działało tak, jak sobie założyliśmy. Co było dla nas najtrudniejsze? Dla sztabu dowódczego na pewno myśl, by nikt z naszych się nie zaraził. Pozostałe osoby na swój sposób indywidualnie do tego podchodziły. Dla jednych przemęczenie, presja czasu, a dla innych to w jakich warunkach żyją niektórzy torunianie - ciągnie Paweł Polaszewski.

Jeżeli ktoś chce zostać "Strzelcem", to jak najbardziej może. Wystarczy mieć ukończone 15 lat. Konieczne jest również złożenie deklaracji członkowskiej. Zainteresowani mogą skontaktować się z jednostką poprzez fanpage na facebooku –JS 1909 TORUŃ ZS „STRZELEC” JP, bądź drogą mailową strzelectorunjp@gmail.com. Na pewno dla każdego kandydata przygoda zacznie się od kursu unitarnego. Wszystkie osoby zainteresowane wstąpieniem w szeregi JS 1909 są serdecznie zaproszone do kontaktu. Właśnie rusza wspomniany kurs unitarny, którego zwieńczeniem będzie ślubowanie kadeckie w dniu 11 listopada.

-Bardzo łatwo się mówi o patriotyzmie, poświęceniu dla Ojczyzny, ale takie sytuacje jak okres pandemii pokazała, że to nie są tylko puste i nieznaczące hasła. To są prawdziwe wartości, które zostały zakorzenione w "Strzelcach". Był to egzamin z organizacji, dyscypliny, a przede wszystkim gotowości do poświęcenia dla Małej Ojczyzny jaką jest dla nas Toruń - kończy Paweł Polaszewski.

Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.