STS Sanok w lidze hokeja? Raczej nie w tym roku
Już tylko do końca maja działacze STS-u Sanok mogą zgłosić drużynę do rozgrywek 1 ligi. Kłopot w tym, że nie ma środków, ani zawodników do gry.
W opublikowanym niedawno komunikacie można wprawdzie przeczytać: „Zarząd spółki oraz rada nadzorcza STS S.A. informują, że wszyscy akcjonariusze i sponsorzy tytularni klubu podtrzymują gotowość reaktywacji seniorskich rozgrywek hokeja na lodzie. (...) Występy w Polskiej Hokej Lidze, z uwagi na brak tzw. dzikiej karty oraz sytuację finansową, na jaką wpływ miało zadłużenie z ubiegłego sezonu, są niemożliwe. Spółka jest gotowa na rozpoczęcie gry w pierwszej lidze, jednak z uwagi na fakt, że na dzisiaj tylko cztery drużyny wyraziły gotowość na podjęcie rywalizacji na tym poziomie, zarząd przygotowuje rozwiązania alternatywne. Do czasu rozstrzygnięcia ostatecznego kształtu rozgrywek pierwszej ligi sprawa formuły reaktywacji seniorskiego hokeja pozostaje otwarta”.
Sanoccy działacze na czele z prezesem Jerzym Burtanem swoją kadencję rozpoczęli w grudniu ub. roku. Były zakusy nawet na grę w Polskiej Hokej Lidze, ale dostali ogromne zadłużenie po poprzednim zarządzie. Zabrakło nowych sponsorów albo/i woli nowych.
W tej chwili maksymalnym osiągnięciem seniorskiej drużyny STS-u może być 1 liga, w której według naszych informacji mieliby zagrać zawodnicy UKS Niedźwiadków MOSiR Sanok. Stowarzyszenia młodzieżowego, które obecnie ma zawodników maksymalnie 16-letnich. Trenerem pierwszej drużyny miałby zostać Krzysztof Ząbkiewicz, a drużynę mieliby tworzyć zawodnicy z Sanoka, którzy nie znaleźliby klubu w ekstralidze oraz inni wolni zawodnicy.
Działacze stworzyli nawet listę hokeistów, których widzieliby w drużynie. Potrzebują jednak na to budżetu większego, niż pół miliona złotych, jaki spodziewają się pozyskać. Pamiętać jednak należy, że jednym z warunków uzyskania licencji będzie spłata zadłużeń, choćby wobec związku, do którego z tytułu samych opłat za transferkarty poprzedni zarząd zrobił spore długi.
Poza tym firma Ciarko jednak nie jest zbytnio zainteresowana mało medialną 1 ligą. Tym bardziej, że na razie akces do rozgrywek zgłosiło tylko pięć klubów - Nesta Mires Toruń, Zagłębie Sosnowiec, UKH Dębica, Hokej Poznań i SMS Sosnowiec.
- Sam nie uciągnę ciężaru sponsorowania zespołu w Polskiej Hokej Lidze. Potrzeba jeszcze jednego dużego sponsora, by myśleć o najwyższej klasie rozgrywkowej
- mówił niedawno portalowi Hokej.net Ryszard Ziarko, szef firmy Ciarko. - A pierwsza liga? To obecnie duża niewiadoma. Nie ma też wielu wolnych zawodników, którzy chcieliby grać na tym poziomie rozgrywkowym.
Działacze STS-u, z którymi udało się nam skontaktować, odsyłali na później, po kolejnych spotkaniach.